Marta Lach: "Cel jest jeden- pomóc zwyciężyć, najlepiej jak tylko potrafię" [wywiad]

  • Dodał: Kamil Karczmarek
  • Data publikacji: 27.09.2018, 13:10

Już w sobotę odbędzie się wyścig ze startu wspólnego elity kobiet. Jedną z reprezentantek Polski, która w nim wystartuje będzie 21-letnia Marta Lach z grupy MAT ATOM Deweloper. Zapraszamy do lektury wywiadu!

 

Kamil Karczmarek: Mimo młodego wieku będzie to twój trzeci start w wyścigu ze startu wspólnego na mistrzostwach świata elity. Co sądzisz o swoich startach w Katarze i w Norwegii?

Marta Lach: To prawda, już trzeci raz będę reprezentować Polskę podczas Mistrzostw Świata w kategorii elity kobiet. To ogromne wyróżnienie dla mnie i docenienie mojej solidnej pracy. Zarówno w Katarze (Doha), jak i w Norwegii (Bergen) miałam za zadanie pomagać naszym liderkom w pierwszej fazie wyścigu. Na pewno dałam z siebie wszystko podczas tych startów. Pamiętam, że w Katarze zabiła mnie temperatura i z tego powodu zostałam za peletonem. Około 47 stopni Celsjusza to naprawdę kosmos. Tym bardziej że z takim upałem miałam do czynienia po raz pierwszy w życiu. Stało się to już teoretycznie po wykonaniu moich zadań. Jednak wiadomo, że chciałabym być również w końcówce z dziewczynami i pomagać w walce. Sędziowie niestety nie pozwolili mi ukończyć tego wyścigu. Natomiast w Bergen pojechałam słabo, nie ma co się oszukiwać. Możliwe, że przez przeziębienie, które zaatakowało mnie parę dni wcześniej. Możliwe, że po prostu brakło szybkości w treningu przygotowawczym do mistrzostw. No cóż. Na pewno walczyłam i sporo nauczyłam się podczas tych wyścigów. Takie coś również jest potrzebne. Szczególnie gdy jest się właśnie młodą zawodniczką.

Licząc wyścigi juniorskie, będzie to twój piąty start na mistrzostwach świata. W tym roku trasa będzie trudniejsza niż w poprzednich latach. Lubisz ścigać się na podjazdach?

Trasa rzeczywiście będzie trudna, czy trudniejsza? Ciężko powiedzieć. Każda trasa może być bardzo trudna, gdy jedzie się tam bardzo szybko. Jak wiadomo, na mistrzostwach świata tempo zawsze jest wysokie. To klasyk to raz, a dwa, to wyścig o tytuł mistrzyni świata. Na pierwszych 80 kilometrach nie powinno się wiele wydarzyć. Natomiast gdy wjedziemy na rundy wokół Innsbrucku, będzie się działo, 8-kilometrowy podjazd da się we znaki. Mieszkam w Beskidach. Każdego dnia jeżdżę po górach, bardzo to lubię. Ściganie w górach zawsze sprawiało mi mnóstwo radości. Nie bez powodu mam 6 medali zdobytych podczas Górskich Szosowych Mistrzostw Polski. W tym roku również zostałam Mistrzynią Polski w tej konkurencji, w kategorii młodzieżowej. To tam pokonuje się granice bólu, a każdy metr wyżej pomimo bólu fizycznego daje radość duszy.

Jaki jest twój cel na wyścig na mistrzostwach świata?

Cel jest jeden- pomóc zwyciężyć, najlepiej jak tylko potrafię.

Jak ocenisz swoje dotychczasowe starty w tym sezonie?

Radzę sobie dobrze. Moja forma jest stabilna, czasami mam więcej szczęścia, czasami mniej. Na pewno cieszy mnie złoty i srebrny medal Akademickich Mistrzostw Świata w Portugalii. Zdecydowanie poprawiłam się w jeździe indywidualnej na czas. Kiedyś było nie do pomyślenia to, że stanę na podium nawet Pucharu Polski w tej konkurencji. Walczyłam na ostatnim etapie Gracia Orlova- byłam 6., a na 4. etapie Tour de Feminin byłam 4. Pomagam dziewczynom z mojej drużyny pokazywać się, czy to na wyścigach międzynarodowych, czy ogólnopolskich. Na piekielnie ciężkich Mistrzostwach Europy zajęłam 13 miejsce. Nie jest źle, rezerwy są. Wiem, co poprawiać. Wiem, nad czym pracować.

Na co dzień jeździsz w zespole MAT Atom Deweloper. Jesteś dumna z tego, że jesteś częścią tego zespołu?

Ekipa Pauliny i Pawła to bez wątpienia najlepsza i najbardziej profesjonalna kobieca ekipa w Polsce. Bardzo się cieszę, że już 3 lata pomagają mi podnosić swój poziom sportowy. Wkładają w to całe swoje serce. Starają się, żeby każda z nas spełniała swoje marzenia, byśmy razem tworzyli zespół i wspólnie walczyli o lepsze jutro.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję.

Kamil Karczmarek – Poinformowani.pl

Kamil Karczmarek

Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.