MŚ w kolarstwie szosowym: niesamowity Evenepoel z kolejnym złotem

  • Dodał: Kamil Karczmarek
  • Data publikacji: 27.09.2018, 18:03

Remco Evenepoel dał wspaniały popis swoich możliwości w wyścigu ze startu wspólnego juniorów na mistrzostwach świata w Innsbrucku. Belgijski talent zdeklasował rywali.

 

Wyścig juniorów liczył 132 kilometry. Na trasie znalazły się podjazdy na Gwadenwald i pokonywany dwukrotnie Igls. Tempo od początku było bardzo mocne i nie było żadnych ataków. Na ponad 70 kilometrów przed metą doszło do dużej kraksy. Jednym z kolarzy, który stracił z niej najwięcej był faworyt do złota Remco Evenepoel. Mistrz świata w jeździe na czas błyskawicznie odrabiał straty do czołówki na podjeździe. Niedługo później kolarz nazywany "nowym Merckxem" był już w niedużej głównej grupie. Z przodu jechali Niemiec Marius Mayrhofer i Włoch Andrea Piccolo.

Evenepoel zaatakował na pierwszym podjeździe nad olimpijską górę - Igls. Za reprezentantem Belgii utrzymał się tylko Czech Karel Vacek. Czołowa dwójka została szybko doścignięta przez Belga i Czecha. Piccolo odpadł, więc na 40 kilometrów przed metą z przodu jechali Mayrhofer, Evenepoel i Vacek. Na zjeździe z pierwszej grupy odpadł Karel Vacek. Tempo wyścigu dyktował Evenepoel, za którym jechał Mayrhofer. Niemiec nie dał rady utrzymać się za rewelacyjnym Belgiem.

Samotny rajd Evenepoela do mety liczył około 20 kilometrów. Na ostatnich kilometrach pewny swego belgijski kolarz niesamowicie cieszył się z tytułu mistrza świata. Odrabianiem strat po kraksie i późniejszą agresywną jazdą ponownie zaimponował wszystkim i potwierdził, że Quick Step Floors zrobił genialny ruch, podpisując z nim kontrakt. Evenepoel wyprzedził drugiego Mariusa Mayrhofera o minutę i 25 sekund. Niemiec obronił się przed pościgiem i zdobył srebrny medal. W walce o brąz Włoch Alessandro Fancellu pokonał Szwajcara Alexandra Balmera. Włosko-szwajcarski duet stracił do Mayrhofera 13 sekund.

Damian Bieniek i Dominik Górak nie liczyli się w walce o czołowe pozycje. Polacy odpadli z grupy już na podjeździe na Gwadenwald. Polacy ostatecznie ponieśli ogromne straty. Górak zajął 82. miejsce ze stratą 24 minut i 29 sekund, a Bieniek był 83. ze stratą 25 minut i 10 sekund.

Kamil Karczmarek – Poinformowani.pl

Kamil Karczmarek

Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.