Lekkoatletyka - MŚ: Rozmys dziesiąty w finale

Michał Rozmys zajął 10. miejsce w finale biegu na 1500 m rozgrywanych w Eugene 11. Mistrzostw Świata w lekkiej atletyce. Poznaliśmy również złotych medalistów m.in. w rzucie dyskiem czy skoku wzwyż.

Start Rozmysa był jedynym polskim akcentem 5. dnia zmagań, w którym rozegrana została jedynie sesja wieczorna. Nie oznacza to jednak, że podczas niej brakowało emocji. Wręcz przeciwnie, nie brakowało kilku dość niespodziewanych rozstrzygnięć.

Sam finał z udziałem Polaka był jednym z nich. Jak dotąd, w całej historii mistrzostw świata, lwią część tytułów na tym dystansie zdobywali zawodnicy z Afryki. Nawet kiedy im się to nie udawało, zawsze któremuś z nich przypadał jakiś medal. W Eugene żaden biegacz z Czarnego Lądu nie zmieścił się nawet w czołowej piątce! Przerwana została tym samym seria pięciu zwycięstw z rzędu reprezentantów Kenii. Obrońca tytułu, Timothy Cheruiyot, zajął dopiero szóste miejsce. Ale i to nie koniec niespodzianek. Przy takim rozstrzygnięciu wydawałoby się, że złoto powinno przypaść mistrzowi olimpijskiemu, Jakobowi Ingebrigrsenowi. Norweg przegrał jednak tytuł na finiszu z Jake'em Wightmanem. Brytyjczyk zwyciężył z najlepszym w tym roku wynikiem na świecie 3:29,23. Brązowy medal zdobył reprezentujący Hiszpanię Mohamed Katir, a kolejne miejsca zajęli Hiszpan Mario Garcia i Brytyjczyk Josh Kerr. Michał Rozmys uzyskał swój najlepszy wynik w sezonie - 3:34,58 - który przy tak mocnym biegu wystarczył do zajęcia 10. pozycji. 

Norwegowie zdecydowanie nie zaliczą dzisiejszego dnia do udanych. Z dwóch przewidywanych złotych medali, skończyło się na jednym srebrnym. Rekordzista świata, Karsten Warholm, nie wytrzymał drugiej części dystansu i w finale na 400 m przez płotki zajął dopiero 7. miejsce. Nowy rekord mistrzostw ustanowił Alison dos Santos. Brazylijczyk, który w Tokio był 3., dziś minął linię mety w czasie 46,29 s. Pozostałe krążki dla Amerykanów, odpowiednio Raia Benjamina i Trevora Bassitta. 

Do małej niespodzianki doszło również w finale skoku wzwyż kobiet. Większość obserwatorów przewidywała przekonujące zwycięstwo Jarosławy Mahuczich, tymczasem Ukrainka za drugim razem zaliczyła 2,02 m, co skrzętnie wykorzystała Eleanor Patterson. Australijka, która już na 1,98 m musiała się bronić przed odpadnięciem, wysokość 2,02 m zaliczyła w I próbie (wyrównując rekord Australii i Oceanii) i okazało się, że dało jej to złoty medal. Mahuczich zdobyła srebro, a brąz wywalczyła Włoszka Elena Vallortigara. Siódma była juniorka młodsza Karmen Bruus, która wynikiem 1,96 m wyrównała rekord świata U18.

Właściwie jedynym finałem bez większej niespodzianki był rzut dyskiem mężczyzn. Z rekordem mistrzostw 71,13 m po tytuł sięgnął Słoweniec Kristjan Ceh. Pozostałe miejsca na podium zajęli Litwini. Drugi był będący ostatnio w bardzo dobrej formie 19-letni Mykolas Alekna, a trzeci jego rodak Andrius Gudzius. Bez medalu czwarty Szwed Daniel Stahl (mistrz olimpijski).

Bardzo wysoki poziom miały półfinały biegu na 200 m pań. Aby awansować z czasem należało pobiec nie wolniej niż 22,05 s. Takie wyniki w większości mistrzostw świata dawały pewny medal, często złoty. Półfinały zdecydowanie wygrała Shericka Jackson. W walce o złoto zobaczymy 3 Jamajki, 2 Amerykanki i po jednej zawodniczce z Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Nigru. 

Do niespodzianki doszło za to w półfinałach 200 m panów. Dubletu nie wywalczy Fred Kerley. Mistrz świata na 100 m był dopiero 6. w swoim biegu z przeciętnym jak na niego wynikiem 20,68 s. To jednak nie oznacza, że Amerykanie nie mogą zająć całego podium. Do finału awansowali - z trzema najlepszymi wynikami - Noah Lyles, Erriyon Knighton i Kenneth Bednarek. W finale nie zobaczymy żadnego Jamajczyka.

Dziś rozegrano również eliminacje biegu na 400 m przez płotki kobiet. Wszystkie faworytki, na czele z Femke Bol, Sydney McLaughlin i startującą dzięki dzikiej karcie Dalilah Muhammad, awansowały do kolejnej rundy.

Wyniki finałów:

Skok wzwyż K:
1. Eleanor Patterson (Australia) - 2,02 (=AR)
2. Jarosława Mahuczich (Ukraina) - 2,02
3. Elena Vallortigara (Włochy) - 2,00

Rzut dyskiem M:
1. Kristjan Ceh (Słowenia) - 71,13 (CR)
2. Mykolas Alekna (Litwa) - 69,27
3. Andrius Gudzius (Litwa) - 67,55

1500 m M:
1. Jake Wightman (Wielka Brytania) - 3:29,23 (WL)
2. Jakob Ingebrigtsen (Norwegia) - 3:29,47
3. Mohamed Katir (Hiszpania) - 3:29,90
...
10. Michał Rozmys - 3:34,58

400 m ppł M:
1. Alison dos Santos (Brazylia) - 46,29 (CR)
2. Rai Benjamin (USA) - 46,89
3. Trevor Bassitt (USA) - 47,39