Lekkoatletyka - MŚ: dwa rekordy świata na zakończenie mistrzostw

  • Dodał: Wiktor Staniszewski
  • Data publikacji: 25.07.2022, 08:50

Ostatni dzień zmagań na 18. Mistrzostwach Świata w Lekkoatletyce nie przyniósł Polsce żadnego medalu. Jedynym finałem z Polakami była sztafeta 4x400 metrów mężczyzn. Rekord świata w skoku o tyczce pobił Armand Duplantis, a w biegu na 100 m przez płotki najlepszy czas w historii uzyskała Tobi Amusan. 

 

Wcześnie rano rywalizację rozpoczęli chodziarze, w tym złoty medalista olimpijski Dawid Tomala oraz Artur Brzozowski. Polacy nie byli faworytami, ale mogli pokusić się o niespodziankę. Od początku chodu niesamowite tempo narzucił Japończyk Daisuke Matsunaga, już po pięciu kilometrach wyrobił sobie niemal minutę przewagi. Z każdym kolejnym kilometrem dokładał po dwie/trzy sekundy nad rywalami, ale po szesnastym kilometrze zaczął płacić za swoje szaleńcze tempo i około dwudziestego kilometra został dogoniony. Na końcu wyścigu uformowała się trzyosobowa grupka i to ona doszła do mety jako pierwsza. Wygrał Włoch Massimo Stano z rekordem mistrzostw, drugi był Japończyk Masatora Kawano, natomiast podium uzupełnił Szwed Perseus Karlstrom. Dawid Tomala zakończył rywalizacje na 19. miejscu, a Artur Brzozowski został niestety zdyskwalifikowany. 

 

Kosmiczny poziom mogliśmy zobaczyć w biegu na 100 metrów przez płotki, już w pierwszym półfinale rekord świata pobiła Nigeryjka Tobi Amusan (12,12), ale polscy kibice z niepokojem czekali na drugi bieg z Pią Skrzyszowską. Polka pobiegła na miarę swoich możliwości, wyrównała rekord życiowy, lecz wystarczyło to na czwarte miejsce i brak awansu do finału. W finale znowu świetnie zaprezentowała się Amusan, przebiegła dystans w czasie 12,06 sekundy, ale niestety wiatr przekraczał regulaminowy. Po srebro sięgnęła Jamajka Britany Anderson, a po brąz Jasmine Camacho-Quinn.

 

Niekwestionowanym faworytem w skoku o tyczce był Armand Duplantis. Młody Szwed od początku konkursu był bardzo pewny i skakał z ogromnymi przewyższeniami nad poprzeczką. W pierwszej próbie na 5,87 zdarzyła mu się wpadka, ale w następnej kolejce się poprawił. Kolejne wysokości pokonywał bezbłędnie, aż do 6,21. Szwed zaliczył ją w drugim podejściu i pobił swój własny rekord świata. Na drugim miejscu stanął Christopher Nielsen (5,94 m), a na trzecim Filipińczyk Ernest John Obiena z rekordem Azji (5,94 m).

W finałowym konkursie skoku w dal kobiet faworytkami były Malaika Mihambo z Niemiec oraz Australijka Brooke Buschkuehl. Ta pierwsza rozpoczęła konkurs od dwóch spalonych prób, ale w trzeciej próbie zachowała zimną krew, skoczyła 6,88 metra i awansowała do ścisłego finału, natomiast Australijka w drugim podejściu uzyskała 6,87 metra. W ostatniej próbie Mihambo skoczyła 7,12 m i zdobyła złoty medal. Drugie miejsce wywalczyła Nigeryjka Ese Brume (7,02 m), a niespodziewane trzecie miejsce Brazylijka Leticia Oro Melo, która legitymowała się najgorszym rekordem życiowym w stawce. 

 

Bieg na 5000 metrów wygrał Norweg Jakob Ingebrigtsen (13:09,24), za nim na metę finiszował Kenijczyk Jacob Krop (13:09,98) i Ugandyjczyk Oscar Chelimo (13:10,20). Najlepsza na 800 m pań okazała się faworyzowana Athinga Mu, która zwyciężyła z czasem 1:56,30, druga dobiegła Brytyjka Keely Hodgkinson (1:56,38), a trzecia reprezentantka Kenii Mary Moraa z nowym rekordem życiowym (1:56,71).

 

W rywalizacji dziesięcioboistów najlepszy okazał się Kevin Mayer z wynikiem 8816 punktów. Na drugim miejscu podium uplasował się Kanadyjczyk Pierce Lepage, który ustanowił nowy rekord życiowy 8701 punktów. Podobnie jak Lepage, nowy rekord i brązowy medal zdobył Amerykanin Zachery Zimek (8676 pkt).

 

Zwieńczeniem zmagań na Hayward Field były sztafety, u panów liczyliśmy na piąte może szóste miejsce, ale niestety Biało-Czerwoni zajęli ostatnie miejsce z takim samym czasem, jak w eliminacjach (3:02,51). Zwyciężyli Amerykanie z czasem 2:56,17, drudzy byli Jamajczycy (2:58,58), a podium uzupełnili Belgowie (2:58,72). Niestety, bez Polek odbył się finał kobiet. Wygrała sztafeta USA (3:17,79), srebro przypadło reprezentantką Jamajki (3:20,74), a brąz dla Brytyjek (3:22,72).

 

Polska kończy mistrzostwa z czterema medalami: złotym i trzema srebrnymi. 

 

 

Wyniki finałów:

 

Chód sportowy na 35 km M:

1. Massimo Stano (Włochy) 2:23:14 (CR)

2. Masatora Kawano (Japonia) 2:23:15 (AR)

3. Perseus Karlstrom (Szwecja) 2:23:44 (PB)

...

19. Dawid Tomala (Polska) 2:30:47 (PB)

DQ Artur Brzozowski 

 

Skok o tyczce M:

1. Armand Duplantis (Szwecja) 6,21 m (WR)

2. Christopher Nielsen (USA) 5,94 m

3.Ernest John Obiena (Filipiny) 5,94 m (AR)

 

Skok w dal K:

1. Malaika Mihambo (Niemicy) 7,12 m

2. Ese Brume (Nigeria) 7,02 m

3. Leticia Oro Melo (Brazylia) 6,89 m (PB)

 

5000 m M:

1. Jakob Ingebrigtsen (Norwegia) 13:09,24 

2. Jacob Krop (Kenia) 13:09,98

3. Oscar Chelimo (Uganda) 13:10,20

 

800 m K:

1. Athing Mu (USA) 1:56,30 (WL)

2. Keely Hodgkinson (Wielka Brytania) 1:56,38 

3. Mary Moraa (Kenia) 1:56,71 (PB)

 

100 m przez plotki K:

1. Tobi Amusan (Nigeria) 12,06 s

2. Britany Anderson (Jamajka) 12,23 s

3. Jasmine Camacho-Quinn (Portoryko) 12,23 s

 

Dziesięciobój:

1. Kevin Mayer (Francja) 8816 pkt

2. Pierce Lepage (Kanada) 8701 pkt (PB)

3. Zachery Zimek (USA) 8676 (PB)

 

Sztafeta 4x400 m M:

1. USA 2:56,17 (WL)

2. Jamajka 2:58,58

3. Belgia 2:58,72

...

9. Polska 3:02,51 

Sztafeta 4x400 m K:

1. USA 3:17,79 (WL)

2. Jamajka 3:20,74

3. Wielka Brytania 3:22,64