Londyn gospodarzem Igrzysk Olimpijskich w 2036 roku?

Sensacyjne informacje napłynęły do nas z Wysp Brytyjskich. Burmistrz Londynu Sadiq Khan udzielił SkySports wywiadu, w którym zapowiedział, że stolica Wielkiej Brytanii będzie zainteresowana organizacją Igrzysk Olimpijskich w 2036 roku. Głównym argumentem przemawiającym za taką kandydaturą maiłyby być względy ekologiczne i posiadana przez miasto infrastruktura po imprezie sprzed dziesięciu lat.

Najbliższe Igrzyska Olimpijskie odbędą się za niecałe dwa lata w Paryżu. Znamy także gospodarzy najważniejszej sportowej imprezy czterolecia w 2028 i 2032 roku, kiedy to zorganizują ją kolejno Los Angeles i Brisbane. Mimo to jednak już z czternastoletnim wyprzedzeniem rozpoczęła się dyskusja nad kandydaturą na goszczenie Igrzysk w 2036 roku. Zgodnie ze słowami burmistrza Londynu jego biuro pracować ma bowiem od pewnego czasu nad zgłoszeniem MKOL stolicy Anglii jako potencjalnego gospodarza tej imprezy.

Europa i cały świat mierzą się obecnie ze skutkami zmian klimatycznych w postaci choćby fal upałów czy pożarów, które będą nieuchronnie postępować. W związku z tym niezbędne staje się wprowadzenie natychmiastowych działań, ograniczających destrukcyjny wpływ człowieka na naszą planetę. Tego rodzaju argumentacją posłużył się Sadiq Khan, uzasadniając wyjątkowość kandydatury Londynu na gospodarza Igrzysk w 2036 roku. Brytyjski polityk podkreślił, że jego miasto posiada już niemal całą niezbędną infrastrukturę z uwagi na organizację tej samej imprezy przed dziesięcioma laty. Miałoby to pozwolić angielskiej stolicy na zorganizowanie pierwszych w historii w pełni ekologicznych i neutralnych dla środowiska Igrzysk Olimpijskich. Byłyby one także sygnałem dla świata, że areny wybudowane przed najważniejszym sportowym wydarzeniem czterolecia, nie są skazana na los, który spotkał choćby niszczejący obecnie w Rio de Janeiro stadion Olympic Aquatics czy bardzo wiele innych obiektów, z których po zakończeniu Igrzysk zwyczajnie nie miał kto korzystać.

Jeżeli projekt ten zakończyłby się sukcesem i Londyn rzeczywiście zostałby gospodarzem Igrzysk w 2036 roku, stałby się pierwszym miastem w historii, które aż czterokrotnie dostąpiło tego zaszczytu. Dwie kolejne najważniejsze sportowe imprezy czterolecia rozgrywane nad Sekwaną dzieliłyby wówczas zaledwie 24 lata. Angielska stolica wyrównałaby tym samym rekord Paryża, który Igrzyska Olimpijskie w zamierzchłej przeszłości organizował w 1900, a następnie 1924 roku.

Należy jednak pamiętać, że mimo optymizmu Sadiq Khana i licznych argumentów, które mogłyby przemawiać za przyznaniem Londynowi prawa do organizacji Igrzysk w 2036 roku, wszystko to stanowi melodię odległej przyszłości. Przede wszystkim bowiem cały projekt znajduje się jeszcze w bardzo wczesnej fazie, a zgodę na jego realizację prawdopodobnie będą musieli wyrazić mieszkańcy. Jak pokazały liczne referenda w ostatnich latach, często bywają oni niechętni goszczeniu tego typu imprezy w ich mieście. Poza tym MKOL gospodarza Igrzysk Olimpijskich wybiera zazwyczaj około siedmiu lat przed ich rozpoczęciem. Oznacza to, że niezależnie od starań londyńczyków na decyzję w ich sprawie poczekamy jeszcze najprawdopodobniej kilka lat.