Raport zimowy (3) - lipiec

  • Data publikacji: 31.07.2022, 16:10

Inauguracja Letniego Grand Prix w skokach narciarskich przypomniała nam o sportach zimowych. Zawody w Wiśle zostały zdominowane przez reprezentantów Polski. Co jeszcze działo się w świecie zimowych dyscyplin?

Łyżwiarstwo figurowe

 

Choć sportowcy rywalizujący w zawodach seniorskich sezon rozpoczną dopiero w październiku, to wszyscy w świecie łyżwiarstwa figurowego z niecierpliwością oczekiwali na potwierdzenie ostatniego przystanku i przedstawienie oficjalnych list startowych tegorocznej edycji prestiżowego cyklu Grand Prix. Wreszcie śmiało możemy powiedzieć, że zarówno w konkursach juniorów, jak i seniorów zobaczymy polskie reprezentantki. Nasza najlepsza solistka, która w ostatnim czasie przyniosła nam wiele powodów do radości, i tym razem będzie mogła powalczyć o najwyższe miejsca. Jekatierina Kurakowa wystąpi w etapach GP odbywających się w amerykańskim Norwood (21-23 października) oraz angielskim Sheffield (11-13 listopada). Polka ma szansę na awans do finału zawodów czy nawet na postawienie łyżw na podium któregokolwiek z konkursów, jeśli zaprezentuje się tak jak na poprzednich Mistrzostwach Europy. W zawodach naturalnie nie będą startować rosyjskie zawodniczki.

 

Jeśli chodzi o juniorki, również będziemy mieli na kogo skierować wzrok. Swój debiut w młodzieżowej wersji Grand Prix zaliczy Zofia Grzegorzewska. Młodziutka łyżwiarka pojawi się już na pierwszym etapie cyklu w Chourchevel we Francji już w dniach 24-27 sierpnia. Pamiętajmy także, że jednym z przystanków tej prestiżowej imprezy na początku października będzie Gdańsk - tu również istnieją duże szanse na zobaczenie naszych reprezentantów, jednak na listy startowe trzeba jeszcze trochę poczekać.

 

Terminy i lokalizacje Grand Prix 2022/2023:

 

Junior Grand Prix

 

23-27 sierpnia - Chourchevel, Francja - Zofia Grzegorzewska

31 sierpnia - 3 września - Ostrawa, Czechy

7-10 września - Ryga, Łotwa

21-24 września - Erywań, Armenia

28 września - 1 października - Gdańsk, Polska

5-8 października - Gdańsk, Polska

12-15 października - Egna, Włochy

 

Grand Prix

 

21-23 października - Norwood, Stany Zjednoczone - Jekatierina Kurakowa

29-30 października - Mississauga, Kanada

4-6 listopada - Angers, Francja

11-13 listopada - Sheffield, Wielka Brytania - Jekatierina Kurakowa

18-20 listopada - Sapporo, Japonia

25-27 listopada - Espoo, Finlandia

8-11 grudnia - Turyn, Włochy

Narciarstwo dowolne

Eileen Gu w ostatnim tygodniu pokazała, że świetnie radzi sobie nie tylko na nartach. Specjalistka od freestyle'u przebiegła półmaraton w San Francisco i to z dobrym wynikiem. Czas 1:41,07 pozwolił jej na zajęcie drugiego miejsca w kategorii do lat 19. Potwierdza to, że w narciarstwie dowolnym ważne jest ogólne przygotowanie sportowe. Kilka dni wcześniej Gu otrzymała nagrodę ESPN. To w wyniku świetnych igrzysk olimpijskich w wykonaniu reprezentantki Chin. W Pekinie zdobyła ona złote medale w halfpipe i big air oraz srebro w slopestyle.

Biegi narciarskie

 

W lipcu w biegach narciarskich działo się niewiele. Sezon przygotowawczy w pełni, zawodnicy ze wszystkich krajów wykuwają formę podczas zgrupowań. Kłopoty nie omijają norweskich mistrzów. Heidi Weng od marca boryka się ze skutkami wstrząśnienia mózgu, którego doznała po upadku podczas mistrzostw Norwegii w Harstad. Doświadczona biegaczka opuściła dwa obozy kadrowe, ale w końcu otrzymała zgodę na powrót do normalnych treningów i startów. Na początku sierpnia Weng ma wystąpić w Blink Festivalu – trzydniowych międzynarodowych zawodach dla biegaczy i biathlonistów, które po okresie pandemii ponownie mają przyciągnąć największe gwiazdy z całego świata (za wyjątkiem wykluczonych Rosjan). W ostatnim czasie na treningu urazu mięśnia pośladkowego doznał Johannes Hoesflot Klaebo. W najbliższych dniach Norweg przejdzie dokładne badania, czeka go przerwa i zmiana planów treningowych. Do rywalizacji Klaebo wstępnie ma wrócić pod koniec sierpnia.

 

Pierwsze sprawdziany na nartorolkach mają za sobą polscy biegacze. Duża grupa Biało-Czerwonych na początku lipca wystartowała w zawodach trójboju narciarskiego w czeskich Jilemnicach. Na trójbój złożyły się: bieg na bieżni na dystansie 1500m, sprint stylem klasycznym na 400m na nartorolkach i bieg długi techniką dowolną na nartorolkach (7,5 km kobiety i 12,5 km mężczyźni). Polacy łącznie 11 razy stawali na podium. Na uwagę zasługuje zwłaszcza drugie miejsce Dominika Burego w kat. Open (seniorzy i juniorzy U20) w biegu długim łyżwą. Szybszy od Polaka o 8 sekund był Michał Novak. W gronie juniorów U20 w tej dyscyplinie triumfowali Zuzanna Fujak (5. miejsce w kat. Open, czas o pół minuty lepszy od szóstej Moniki Skinder) i Łukasz Gazurek, a na najniższym stopniu podium stanęła Aleksandra Kołodziej. Sprint juniorek techniką klasyczną wygrała Kinga Mareczek (6. miejsce w kat. Open, w której czwarta była Skinder). W klasyfikacji łącznej trzydniowych zawodów zwyciężyli Katerina Janatova i Michał Novak.

Bobsleje i skeleton

 

W połowie lipca odbył się kongres Międzynarodowej Federacji Bobslei i Skeletonu, który podjął kilka ważnych decyzji. Najważniejszą był wybór nowych władz federacji. Nowych umownie, bo dotychczasowy Prezydent, Włoch Ivo Ferrani został jednogłośnie wybrany na czwartą kadencję, nie mając w głosowaniu kontrkandydata. Pełniący funkcję od 2010 roku 62-latek zapowiedział, że to jego ostatnia kadencja i nie ma zamiaru kandydować za cztery lata. Wybrano także sześciu wiceprezydentów: Niemca Andreasa Trautvettera (finanse), Hiszpana Andera Mirambella (sport), Monakijczyka Davida Tomatisa (marketing), Belga Stefaana Freelinga (sprawy międzynarodowe), Koreańczyka Chanmina Chyuna (komunikacja) i Łotysza Martinsa Damergsa (sprawy prawne).

 

Kolejną decyzją było zawieszenie do odwołania wszystkich sportowców i osób związanych z rosyjską federacją bobslei. Oznacza to, że Rosjanie nie będą najprawdopodobniej mogli startować w rozpoczynającym się na przełomie października i listopada sezonie, o ile sytuacja polityczna nie zmieni się w sposób istotny.

 

Tymczasem Niemiecka Federacja Bobslejowa o kolejne cztery lata przedłużyła umowę z trenerem głównym bobslei, Rene Spiesem. Pochodzący z Winterbergu szkoleniowiec, pracujący z niemiecką kadrą od 2016 roku jest współautorem bezprzykładnego triumfu Niemców w czasie igrzysk w Pekinie. Zdobyli tam aż siedem z możliwych do wywalczenia 12 medali, w tym trzech złotych. Niewiele gorzej było cztery lata wcześniej w Pjongczangu. Spies jest też "twórcą" genialnego Francesco Friedrich, który już dziś uznawany jest za najlepszego bobsleistę wszechczasów.

 

Gdyby ktoś z Was czuł się na siłach poprowadzić brytyjską kadrę bobslejową, to informujemy, że istnieje taka możliwość. Do 6 sierpnia można aplikować o to stanowisko - więcej szczegółów TUTAJ

Skoki narciarskie

 

Thomas Thurnbichler ma już za sobą debiut jako główny szkoleniowiec reprezentacji Polski. Podczas weekendu inaugurującego cykl Letniego Grand Prix, "Biało-Czerwoni" zaprezentowali się kapitalnie na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. W sobotnim konkursie pewne zwycięstwo na swoim koncie zapisał Dawid Kubacki, który wyprzedził Kamila Stocha i Karla Geigera. W niedzielę natomiast nasi skoczkowie okazali się bezkonkurencyjni, w całości zapełniając podium zawodów. W zawodach kobiet z kolei klasę pokazały Słowenki, które pewnie zwyciężyły w konkursach.

 

To nie jedyny polski wątek, bowiem w Wiśle jako trener Władimira Zografskiego zadebiutował Grzegorz Sobczyk. W obu konkursach bułgarski skoczek kończył zmagania w trzeciej dziesiątce, tak więc wydaje się, że przez Polakiem jeszcze sporo pracy.

Saneczkarstwo

 

W sezonie 2022/2023 na torach lodowych nie zobaczymy najbardziej utytułowanej zawodniczki w historii saneczkarska, czyli Natalie Geisenberger. Niemka ogłosiła, że wraz ze swoim mężem spodziewają się drugiego dziecka. Geisenberger swoją pierwszą przerwę macierzyńską miała w sezonie 2019/2020, kiedy urodziła syna Leo. Na ostatnich igrzyskach olimpijskich w Pekinie Geisenberger zdobyła dwa złote medale. W tej chwili nie wiadomo czy po urodzeniu drugiego dziecka Niemka wróci na tor.

 

Na kolejne cztery lata głównym trenerem niemieckiej kadry saneczkowej został Norbert Loch. Jak przekazał Loch najważniejszymi zadaniami podczas tych czterech lat jest zbudowanie mocnej dwójki kobiecej, która będzie walczyć o medale podczas igrzysk olimpijskich w 2026 roku oraz znalezienie zastępstwa dla utytułowanych dwójek męskich Toni Eggert/Sascha Benecken i Tobias Artl/Tobias Wendl. Norbert Loch jest trenerem niemieckiej kadry od sezonu 2008/2009.

Biathlon

 

Bardzo gorąco w polskim biathlonie. Gdyby chodziło o dobre wyniki sportowe, pewnie bylibyśmy bardzo zadowoleni, ale niestety rozpętała się wojenka na szczeblu organizacyjnym. Najpierw prezes Zbigniew Waśkiewicz - będąc jedynym kandydatem na to stanowisko - nie otrzymał wymaganej liczby głosów do tego, by nadal odpowiadać za polski biathlon. Później rozpętała się afera z Justyną Kowalczyk-Tekieli, która powiedziała, że nie zamierza pracować w PZBiath jako dyrektor sportowy, jeśli za sterami będzie znajdował się ktoś inny, niż Waśkiewicz. Przy okazji bardzo mocno oberwało się Adamowi Kołodziejczykowi, który w opinii naszej mistrzyni biegów narciarskich jest trenerem butnym, nie liczącym się ze zdaniem innych i nie szukającym nowych rozwiązań, które rozwiną polski biathlon.

 

"Dogrywką", ale też głównym wydarzeniem, które rozstrzygnie o losach polskiego biathlonu było piątkowe Sprawozdawczo-Wyborcze Walne Zgromadzenie Delegatów Polskiego Związku Biathlonu, które odbyło się w Czarnym Borze. O stanowisko prezesa PZBiath rywalizowali wspomniany już Adam Kołodziejczyk, nasz najlepszy zawodnik seniorskiej kadry męskiej Grzegorz Guzik oraz Joanna Badacz. Pierwszy z wymienionych zrezygnował tuż przed startem Zgromadzenia, a wybory ostatecznie wygrała Joanna Badacz. 

 

Joanna Badacz jest byłą biathlonistką, reprezentantką Polski, mistrzynią kraju oraz mistrzynią świata weteranów. Po zakończeniu kariery sportowej została trenerką w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Szklarskiej Porębie, od 2010 roku pełni funkcję dyrektora sportowego tej placówki. Przez ostatnie trzy kadencje wchodziła w skład zarządu Polskiego Związku Biathlonu. Pełniła funkcję sekretarza zarządu - czytamy na stronie Polskiego Związku Biathlonu.