Jonas Abrahamsen: "to były zarówno ciężkie, jak i dobre dni" [wywiad]
© Cor Vos Fotopersburo-Video ENG Postbus 210 3190 AE Hoogvliet Nederland 0653119028 -www.corvospro.com fotodesk@corvospro.com

Jonas Abrahamsen: "to były zarówno ciężkie, jak i dobre dni" [wywiad]

  • Dodał: Kamil Karczmarek
  • Data publikacji: 03.08.2022, 11:37

Jonas Abrahamsen był jednym z najbardziej wyróżniających się kolarzy w pierwszej części Tour de Pologne. Norweg na dwóch pierwszych etapach jechał w ucieczce i ostatecznie wywalczył koszulki lidera klasyfikacji generalnej oraz górskiej. Ze względów zdrowotnych musiał jednak wycofać się z wyścigu.

Co czułeś, jadąc w żółtej koszulce lidera?

Czułem się bardzo dobrze, nie byłem nigdy liderem i to w tak ważnym wyścigu. Jednak w tym samym czasie byłem bardzo zmęczony i nie mogłem w pełni cieszyć się z koszulki, tak jak oczekiwałem. Mimo tego nigdy nie zapomnę tego dnia.

Jaki był twój cel przed wyścigiem? Na dwóch pierwszych etapach walczyłeś o koszulkę najlepszego górala.

Naszym głównym celem była pomoc Tobiasowi Hallandowi Johannessenowi w klasyfikacji generalnej oraz zdobywanie bonusowych sekund. Kiedy on musiał się wycofać z wyścigu, zmieniliśmy nasze priorytety. Ponownie znalazłem się w ucieczce i po drugim etapie zdobyłem dwie koszulki.

Twoim celem na trzeci etap była obrona koszulki lidera pomimo problemów zdrowotnych?

Przez trzy ostatnie dni miałem gorączkę oraz problemy żołądkowe. To były zarówno ciężkie, jak i dobre dni. Ten etap był dla mnie bardzo wymagający. Utrzymanie koszulki było mimo wszystko trudne. Jeśli byłbym w lepszej formie, to zaprezentowałbym się dużo lepiej.

Na drugim etapie chciałeś zdobyć bonifikatę, aby wywalczyć koszulkę lidera. Poprosiłeś o możliwość wygrania premii Patryka Stosza, który walczył koszulkę najaktywniejszego i on się zgodził.

Zaplanowaliśmy zdobycie dwóch pierwszych pozycji. Ruszyłem na 500 metrów przed metą. De Buyst był blisko, ale miał na kole Stosza, który ostatecznie przyjechał na drugim miejscu. Jestem bardzo wdzięczny za to, że mogłem zdobyć bonifikatę i dzięki temu zostać liderem. Bardzo sympatyczny gość!

Dwa lata temu wygrałeś etap Wyścigu Dookoła Małopolski w Nowym Targu (miejscowość blisko startu czasówki na Tour de Pologne). Jakie są twoje wspomnienia?

To jedno z moich najważniejszych doświadczeń. Wygrałem bowiem swój pierwszy wyścig UCI. Nigdy nie zapomnę tego dnia. Teraz mam wiele wspaniałych wspomnień z Polski.

Co sądzisz o Uno-X Pro Cycling Team jako zespole do rozwoju dla kolarzy?

Myślę, że Uno-X jest w światowej czołówce dla kolarzy, którzy chcą się rozwijać. W zespole panuje świetna atmosfera. Jesteśmy jak rodzina, cieszę się, że jestem częścią ekipy.

Kamil Karczmarek – Poinformowani.pl

Kamil Karczmarek

Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.