Fortuna 1. liga: Ruch Chorzów liderem, wygrane ŁKS-u, Puszczy  i GKS-u Katowice
YT/Łączy nas piłka

Fortuna 1. liga: Ruch Chorzów liderem, wygrane ŁKS-u, Puszczy i GKS-u Katowice

  • Dodał: Artur Zagała
  • Data publikacji: 08.08.2022, 20:00

Za nami czwarta kolejka Fortuny 1. ligi. Trzecie zwycięstwo z rzędu odniosła Wisła Kraków, która wskoczyła na pozycję wicelidera tabeli. Ważne wygrane zaliczyły również GKS Katowice, ŁKS Łódź i Puszcza Niepołomice. Bohaterem popularnych Żubrów został Lucjan Klisiewicz, który w starciu z Chojniczanką ustrzelił hat-tricka. 

 

Nowym wiceliderem tabeli, po 4. kolejce ligowej została Wisła Kraków. Drużyna Jerzego Brzęczka pokonała na wyjeździe Odrę Opole 1:0. Krakowianie byli drużyną zdecydowanie lepszą w przekroju całego spotkania, ale razili nieskutecznością pod bramką przeciwników. Swoje szanse mieli Michał Żyro oraz Antoni Klimek, ale ostatecznie jedynego gola tego spotkania, do własnej bramki, zdobył Łukasz Kędziora. Odra Opole znalazła się w wyraźnym kryzysie na początku tego sezonu. Drużyna, która wiosną walczyła o miejsce w Ekstraklasie nie zdobyła jeszcze punktu i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. 

 

Rozczarowujący, drugi remis na własnym boisku zaliczyła Arka Gdynia. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza byli lepszym zespołem w starciu z Sandecją Nowy Sącz i prowadzili niemal od początku spotkania, po golu Czubaka. Sandecja wykorzystała jednak chwilę nieuwagi w końcowych minutach i wyrównała wynik tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego. Swojego rozgoryczenia po utracie kolejnych punktów nie krył trener Gdynian: - Mamy mniej więcej obraz meczu jak z Sosnowcem. Szkoda tych meczów, bo powinniśmy mieć o 4 punkty więcej. Oczywiście, że to boli, ale jeśli można tak powiedzieć, dobrze, że to się dzieje w 4. a nie 32. kolejce. 

 

Kolejne trzy punkty do ligowej tabeli dopisała Puszcza Niepołomice, a bohaterem klubu został Lucjan Klisiewicz, który zdobył trzy gole. Pierwszą bramkę tego meczu i swoją pierwszą w tym sezonie 20-latek zdobył w 38. minucie spotkania, wyrównując wynik na 1:1. Na kolejne trafienie kibice gospodarzy musieli czekać do 80. minuty, gdy Klisiewicz trafił po raz drugi, a cztery minuty później dołożył jeszcze jednego gola, kompletując hat-trick w sobotnim spotkaniu. W samej końcówce meczu Chojniczanka zdołała jeszcze zmniejszyć swoją porażkę i ustalić wynik spotkania na 3:2.

 

Ważną wygraną nad lokalnym rywalem odniósł GKS Katowice. Drużyna ze stolicy województwa śląskiego jest wciąż niepokonana w tym sezonie i dzięki wygranej awansowała do grona drużyn walczących o awans do Ekstraklasy. Dwie bramki dla GKS-u zdobył Szwedzik, jedną Urynowicz. Honorowe trafienie dla Zagłębia Sosnowiec zaliczył Sobczak. Dla podopiecznych Artura Skowronka to pierwsza porażka w sezonie, tym bardziej bolesna, że to ich kosztem Katowice przesunęły się w ligowej tabeli. 

 

Trzy punkty na swoje konto mogą dopisać również piłkarze ŁKS-u. Po kwadransie gry Łodzianie prowadzili już 2:0 i wydawało się, że mecz w Głogowie będzie łatwą przeprawą. Jednak na początku drugiej połowy kontaktowe trafienie zaliczył Chrobry i na boisku zrobiło się nerwowo. W 76. minucie Kowalczyk zapewnił trochę spokoju gościom, podnosząc ich prowadzenie do dwóch bramek, jednak w końcówce Chrobry odpowiedział jeszcze jednym golem i w ostatnich minutach gry kibice z Łodzi musieli drżeć o końcowy rezultat. Ostatecznie ŁKS wygrał 3:2 i awansował na trzecie miejsce w tabeli. 

 

Wysokie zwycięstwo w Tychach odnieśli zawodnicy Podbeskidzia Bielsko-Biała. Jeszcze w pierwszej połowie wydawało się, że gospodarze mogą nawiązać walkę z podopiecznymi Mirosława Smyły, ale po przerwie Górale wbili rywalom trzy bramki i bez problemów zwyciężyli w wyjazdowym meczu. Podbeskidzie, podobnie jak Wisła, wygrało trzecie spotkanie z rzędu i w ligowej tabeli zajmuje obecnie drugie miejsce. 

 

Ciekawy mecz obejrzeli kibice na zakończenie kolejki w poniedziałkowe popołudnie. Stal Rzeszów przegrała u siebie 2:3 z Ruchem Chorzów, chociaż była drużyną dominującą przez większą część spotkania. To Stal jako pierwsza zdobyła prowadzenie i choć wszystkie statystyki przemawiały za gospodarzami, to w tej najważniejszej, bramkowej, lepsi okazali się przyjezdni. Trener Myśliwiec próbował ratować sytuację i po golu na 2:3 dokonał aż 5 zmian, ale to nie uchroniło Rzeszowian od porażki. 

 

Arka Gdynia - Sandecja Nowy Sącz 1:1

Czubak 14' - Marcjanik 90'-sam

 

Odra Opole - Wisła Kraków 0:1

Kędziora 47'-sam

 

Górnik Łęczna - Resovia Rzeszów 1:1

Szramowski 49' - Garcia 45'

 

GKS Katowice - Zagłębie Sosnowiec 3:1

Szwedzik 30', 46', Urynowicz 67' - Sobczak 65'

 

Chrobry Głogów - ŁKS Łódź 2:3

Bochnak 51', 90+1' - Pirulo 10', 15', Kowalczyk 76'

 

GKS Tychy - Podbeskidzie B-B 1:4

Czyżycki 45+2' - Bernard 12', Jodłowiec 52', Biliński 68', Sitek 90+11'

 

Skra Częstochowa - Bruk-Bet Nieciecza 0:2

Biedrzycki 15', Karasek 66'

 

Puszcza Niepołomice - Chojniczanka 3:2

Klisiewicz 38', 80', 84' - Mikołajczyk 7', Grolik 90+2'

 

Stal Rzeszów - Ruch Chorzów 2:3

Kłos 5', Olejarka 50' - Moneta 34', Plaskowski 43', Kasolik 73'