El. LKE: Raków zwycięski, Raków gra dalej

Raków Częstochowa wzorowo wywiązał się z dzisiejszego zadania - bezproblemowego awansu do ostatniej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy.Częstochowianie pokonali Spartak Trnava 1:0 po bramce Kochergina.

W pierwszym meczu polska drużyna wygrała 2:0, miała więc dość komfortową sytuację. Wystarczyło zagrać mądrze, bezpiecznie z tyłu, spokojnie z przodu. Trener Papszun ustawił swój zespół tak, że ani przez moment nie miało się wrażenia, że Słowacy mogą pokusić się o niespodziankę. Przez cały mecz oddali tylko jeden celny strzał na bramkę Trelowskiego, który wyłapał go bez problemu. Pozostałe słowackie próby mijały bramkę, albo były blokowane.

Częstochowianie mieli więcej tych szans i jedną wykorzystali. W 68 minucie Kochergin obsłużony idealnym podaniem od Ivi Lopeza nie miał najmniejszych kłopotów z pokonaniem Takaca. Po tej bramce mecz stracił już kompletnie na tempie. Słowacy nie widzieli szans na zmianę jego losów, Polacy się nie wysilali.

W 4. rundzie eliminacji Raków zagra zapewne ze Spartą Praga. Mecze przewidziano na 18 i 25 sierpnia.

Raków Częstochowa - FC Spartak Trnava 1:0 (0:0)
Bramka: Koczerhin 68
Raków: Trelowski - Svárnas, Arsenić, Rundić - Tudor, Papanikoláou, Gwilia (88 Czyż), Koczerhin (82 Nowak), López (76 Wdowiak), Kun (88 Sorescu) - Gutkovskis (75 Musiolik)
Spartak: Takáč - Čurma (46 Koštrna), Štetina, Tumma - Daniel (74 Iván), Bukata (67 Paur), Savvídis, Štefánik, Mikovič (46 Yusuf) - Boateng, Ristovski (79 Oseni)
Żółte kartki: Gutkovskis - Mikovič, Čurma, Štefánik, Savvídis, Yusuf
Sędziował: Allard Lindhout (Holandi)