Norman Zezula: "marzy się złoty medal olimpijski"

Norman Zezula: "marzy się złoty medal olimpijski"

  • Dodał: Kamil Karczmarek
  • Data publikacji: 13.08.2022, 09:48

Mistrzostwa świata w Halifax przyniosły wiele powodów do radości dla polskich kajakarzy. Dobrze wspominać je będzie także Norman Zezula, który zdobył srebrny medal w C4 na 500 metrów.

Ostatniego dnia kanadyjskich mistrzostw Norman Zezula w krótkim czasie wystartował w dwóch wyścigach. Najpierw zajął dziewiąte miejsce z Dominikiem Nowackim na dystansie 1000 metrów, a potem z Aleksandrem Kitewskim, Arsenem Śliwińskim i Wiktorem Głazunowem zdobył srebrny medal na połowie krótszym dystansie. - Wyścig oceniam jako poprawny. Dla mnie był dość trudny z racji krótkiej przerwy po C2 na 1000 metrów. Nie ma takiej możliwości żeby się zregenerować. Mieliśmy tor obok niemieckiej osady i na około 200 metrów do mety dostaliśmy pod falę, co uniemożliwia dalszy wyścig, szczególnie w osadzie jednostronnej - przyznał Zezula.

Dla 23-letniego kanadyjkarza to nie pierwszy medal światowego czempionatu. Rok temu w Kopenhadze również wywalczył srebro w czwórce. - Na pewno każdy start pomaga i przyzwyczaja nas do stresu i całej otoczki z tym związanej. Dodatkowo w Kanadzie byliśmy na dość krótko przed samym startami, a przecież było pięć różnicy, ale zawsze trzeba się dostosować - dodał kanadyjkarz. Teraz wielu kajakarzy czeka start na mistrzostwach Europy w Monachium, ale zabraknie tam Zezuli. - Na mistrzostwach Europy nie wystartuje, ale przede mną są jeszcze mistrzostwa świata U23 w Szeged. Nie wiem jeszcze, w jakiej konkurencji tam wystartuję. Cele jak u wielu są podobne. Marzy się złoty medal olimpijski i jestem na dobrej drodze, żeby go zdobyć - zakończył reprezentant Polski.

Kamil Karczmarek – Poinformowani.pl

Kamil Karczmarek

Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.