Hokej na lodzie - LM: Cracovia rozbita na inaugurację

Słaby start w hokejowej lidze mistrzów zaliczyła Comarch Cracovia, która przegrała u siebie z niemieckim Straubing Tigers aż 0:4.

 

Od początku meczu przeważali goście z Niemiec, ale brakowało im skuteczności pod bramką krakowian. Zamiast bramek, to w pierwszej tercji oglądaliśmy sporo kar. 

 

W drugiej odsłonie gra się nieco wyrównała, ale po upływie czterech minut "Tygrysy" wyszły jednak na prowadzenie. Taylor Leier wstrzelił krążek w okolice bramki Cracovii, a tam formalności dopełnił Marcel Brandt. Jeszcze przed końcem, na 2:0 podwyższył Leier, a asystę zaliczył Travis St. Denis. Niestety dla "Pasów" to nie był koniec złych informacji. Praktycznie równo z końcową syreną, kolejnego gola dla ekipy ze Straubing strzelił Stephan Daschner.

 

Mimo, że ostatnia tercja była najbardziej wyrównana, to do siatki znów trafiali tylko przyjezdni. Po tym jak sędziowie wysłali na ławkę kar Erika Nemca, grę w przewadze wykorzystał Leier, zdobywając swoją drugą bramkę w tym meczu. 

 

Comarch Cracovia - Straubing Tigers 0:4 (0:0, 0:3, 0:1)

24' Brandt, 38', 49' Leier, 40' Daschner