Hokej na lodzie - LM: GKS lepszy od ZSC Lions

GKS to jedna z dwóch drużyn, które reprezentują Polskę w Hokejowej Lidze Mistrzów. Drugą ekipą jest Cracovia, która swój mecz rozgrywała wczoraj, ulegając w nim Straubing Tigers 0:4. Nieco lepiej zaprezentowali się dziś katowiczanie, wygrywając ze szwajcarskim ZSC Lions.

Mecz od początku nie był porywającym widowiskiem. Kibice zgromadzeni na Lodowisku Jantor w Katowicach mogli czuć się lekko zawiedzeni. Pierwsza tercja to w zasadzie wzajemne badanie się zespołów. Żadna drużyna nie rzuciła się do szaleńczych ataków, nie było także w grze wiele agresji. Wynik, jaki widniał na tablicy po pierwszej odsłonie to 0:0. Nieco większe emocje przyniosła druga część spotkania. Po niespełna siedemnastu minutach od jej rozpoczęcia po raz pierwszy któraś z drużyn wyszła na prowadzenie. Na nieszczęście dla polskich kibiców byli to zawodnicy ze Szwajcarii. Prowadzenie Lwom dał Dominik Diem.

Na odpowiedź GKS musieliśmy czekać do trzeciej tercji. Wtedy do wyrównania doprowadził Bartosz Fraszko. Do końca regulaminowego czasu gry wynik już się nie zmienił. Zgodnie z przepisami sędzia zarządził dogrywkę. W czasie tych dodatkowych kilku minut lepiej zaprezentowała się drużyna trenera Płachty. Zwycięstwo ekipie ze Śląska zapewnił Grzegorz Pasiut który zdobył bramkę w piątej minucie dogrywki.

Dla GKS był to drugi mecz w tej edycji Ligi Mistrzów. W swoim pierwszym spotkaniu ulegli drużynie Rogle 4:5, tracąc cztery bramki w ostatniej tercji. Po dwóch spotkaniach Polacy zajmują trzecie miejsce w grupie D, a na swoim koncie mają dwa punkty. W swoim następnym meczu ponownie zmierzą się z ZSC Lions. Spotkanie odbędzie się ósmego września w stolicy Szwajcarii.

GKS Katowice - ZSC Lions 2:1 (0:0,0:1,1:0,1:0)

Fraszko 51', Pasiut 65,-Diem 37'