Jeździectwo - skoki: Sprehe bezkonkurencyjna w Grand Prix Warsaw Jumping
Łukasz Kowalski/Warsaw Jumping

Jeździectwo - skoki: Sprehe bezkonkurencyjna w Grand Prix Warsaw Jumping

  • Dodał: Kinga Marchela
  • Data publikacji: 09.09.2022, 23:02

Włosko-irlandzkie podium konkursu 140 cm i niedościgniona w Grand Prix Jörne Sprehe. Za nami drugi dzień zmagań podczas prestiżowych międzynarodowych zawodów jeździeckich Warsaw Jumping CSIO4*, które odbywają się terenie stołecznego Toru Wyścigów Konnych Służewiec. 

 

Wisienką na torcie piątkowej rywalizacji był najważniejszy konkurs indywidualny Warsaw Jumping CSIO4* - Grand Prix o nagrodę PKN Orlen pod patronatem Polska Press Group, z przeszkodami o wysokości 155 cm i pulą nagród w wysokości 390 000 złotych, w którym wystąpiło 50 zawodników konkurencji skoków przez przeszkody. 

 

Gospodarz toru Andrea Colombo postawił przed zawodnikami niezwykle trudne zadanie, bowiem konkurs był nie tylko najważniejszym indywidualnym sprawdzianem trwającego Warsaw Jumping CSIO4*, ale jego wyniki liczyły się do rankingu światowego (Longines Ranking). Była to też jedna z kwalifikacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy, które odbędą się w światowej stolicy mody - Mediolanie.

 

Konkurs Grand Prix rozegrano z rozgrywką - wszyscy zawodnicy, którzy pokonali parkur podstawowy bez błędów walczyli o zwycięstwo w rozgrywce, na torze skróconym do siedmiu przeszkód. Rywalizowało w niej łącznie 15 zawodników, wśród nich świeżo upieczony brązowy medalista mistrzostw świata Holender Maikel van der Vleuten. 

 

Wysokie tempo rozgrywki narzuciła Niemka Jörne Sprehe, startująca na 10-letniej holenderskiej klaczy Hot Easy, której zresztą jest właścicielką. Zawodniczka na dojeździe do ostatniej przeszkody postawiła wszystko na jedną kartę dzięki czemu uzyskała znakomity czas 37,98 s. Próbowało ją dogonić trzynastu zawodników, ale to właśnie amazonka z Niemiec okazała się najszybsza. Drugie miejsce zajął wczorajszy zwycięzca jednego z konkursów, reprezentant Belgii Wilm Vermeir na 13-letnim koniu Joyride S. Belgijska para ma doskonałą passę, dwa tygodnie temu wygrała konkurs 150 cm na pięciogwiazdkowych zawodach w Brukseli. Trzecie miejsce wywalczył jego rodak Thierry Goffinett na Carequicka.

 

Zwyciężczyni oprócz nagrody finansowej w wysokości 97 500 zł otrzymała aż 100 punktów do Longines Ranking, wywalczyła też „oczko” do mistrzostw Europy 2023. 

 

W rozgrywce wystąpili dwaj Polacy - Tomasz Miśkiewicz na klaczy Stakkato Lazar i Michał Kaźmierczak na wałachu Notis. Pierwszy zajął 7., a drugi 11 miejsce. Co ciekawe obaj startowali na koniach wyhodowanych i od podstaw trenowanych w Polsce. 

 

Przed Grand Prix rozegrano czterogwiazdkowy konkurs zwykłym pod patronatem TVP Sport triumfował, w którym triumfował Włoch Guido Franchi, kolejny raz startując na holenderskiej klaczy Falanita. Drugie miejsce wywalczył Irlandczyk Anthony Condon na Merlins Victoire, wspominając, że piątkowa mżawka… to pogoda idealna. 

 

„Ciężko nie być zadowolonym. Ja się czuję tu świetnie, konie także, a parkur był idealnie dopasowany do klasy konkursu. No i pogoda sprzyja, my nie mamy nic przeciwko deszczowej aurze” – uśmiechał się.

 

Trzecią pozycję objęła Włoszka drobnej postury – Francesca Ciriesi, która dosiadała klaczy o imieniu Calotta 23.

 

W porannym dwugwiazdkowym konkursie o nagrodę Toru Służewiec triumfował Portugalczyk Duarte Seabra na Fernhill Holly Chay.

 

Na sobotę zaplanowano łącznie cztery konkursy, a także pokaz hobby horse oraz kolejne show Blanki Satory. Dodatkową atrakcją będą odbywające się na zabytkowym torze wyścigi. W niedzielę o godz. 11.00 rozpocznie się skokowy finał europejskiego Pucharu Narodów.

Źródło: Warsaw Jumping

Kinga Marchela

Studentka dziennikarstwa trenująca jeździectwo od przeszło 10 lat. Poza śledzeniem losów jeźdźców piszę o skokach narciarskich, Formule 1, triathlonie, łyżwiarstwie figurowym i curlingu.