Siatkówka – Mistrzostwa Europy u20: drugie zwycięstwo biało-czerwonych
Daria Janczyk

Siatkówka – Mistrzostwa Europy u20: drugie zwycięstwo biało-czerwonych

  • Dodał: Jan Wagner
  • Data publikacji: 18.09.2022, 16:33

Polscy siatkarze znakomicie radzą sobie na rozgrywanych we Włoszech Mistrzostwach Europy do lat 20. Po wygranej w meczu otwarcia ze Słowakami, w kolejnym meczu biało-czerwoni nie dali najmniejszych szans Serbom. Nasi juniorzy wygrali 3:0 i bardzo przybliżyli się tym samym do awansu do strefy medalowej.

 

Podczas swojego pierwszego występu na turnieju we Włoszech Polacy pewnie ograli Słowaków 3:1. Mecz ten wyrównany był jedynie w pierwszych dwóch partiach, po których na tablicy wyników widniał remis 1:1. W kolejnych odsłonach biało-czerwoni nie pozwolili już rywalom na nawiązanie równorzędnej walki. Wygrali je kolejno 25:14 i 25:8, co dawało im komfortową pozycję przed dalszą częścią mistrzostw. Serbowie z kolei niespodziewanie pokonali bez straty seta Francuzów.

 

Mimo że na papierze podopieczni Nedzada Osmankaca wydawali się dużo trudniejszym rywalem od Słowaków, dzisiejszy mecz od początku układał się po myśli biało-czerwonych. Po serii skutecznych kontrataków i punktowych bloków Polacy błyskawicznie wywalczyli sobie aż pięciopunktową przewagę (9:4). Zaliczki tej nasi juniorzy nie oddali już do końca partii. Kiedy na tablicy wyników widniał rezultat 24:18 Serbom udało się wprawdzie zaskoczyć biało-czerwonych i obronić trzy piłki setowe. Na więcej jednak nie było ich stać. Po skutecznym ataku Piotra Śliwki Polacy mogli cieszyć się z wygranej w pierwszej odsłonie.

 

Druga partia wyrównana była jedynie do stanu 5:5. Wówczas niemal powtórzył się scenariusz, który obserwowaliśmy w pierwszym secie. Biało-czerwoni dzięki presji wywieranej zagrywką i punktom zdobywanym blokiem (w całym meczu było ich aż dwanaście) odskoczyli rywalom (10:6) i zdawali się mieć pełną kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie. Nasi juniorzy popełniali niewiele błędów i byli skuteczni w pierwszej akcji, dzięki czemu Serbowie nie mieli szans złapać z nimi kontaktu. Ostatecznie Polacy wygrali 25:17 i już tylko krok dzielił ich od drugiego zwycięstwa za trzy punkty podczas tegorocznych mistrzostw Europy.

 

Bardzo szybko stało się jasne, że trzeci set najprawdopodobniej będzie ostatnim w tym spotkaniu. Nasi juniorzy wygrali w nim bowiem pięć pierwszych akcji (5:0), a chwilę później ich przewaga wzrosła do siedmiu punktów (10:3). Fantastycznie dysponowani Polacy nie mogli roztrwonić takiej zaliczki. Z dużym spokojem dowieźli oni prowadzenie do końca, wygrywając ostatecznie 25:17 po błędzie w ataku Danilo Elezovica.

 

W kolejnych spotkaniach nasi juniorzy zmierzą się kolejno z Francuzami, Słoweńcami i Włochami. Zdecydowanie najsilniejszym spośród tych zespołów wydają się gospodarze turnieju. Trzymajmy zatem kciuki, aby biało-czerwoni w ostatniej kolejce grali z nimi już „tylko” o pierwsze miejsce w grupie i teoretycznie łatwiejszego rywala w strefie medalowej, do której awans wywalczą dwie najlepsze drużyny!

 

Polska – Serbia 3:0 (25:21, 25:17, 25:17)