Pierwsza porażka Wisły w Lidze Mistrzów

  • Dodał: Kamil Karczmarek
  • Data publikacji: 06.10.2018, 21:05

Po pierwszej połowie meczu czwartej kolejki Ligi Mistrzów Orlen Wisła Płock przegrywała sześcioma bramkami z Abancą Ademar Leon. Liderzy grupy D doprowadzili do remisu, ale jednak przegrali 24:27.

 

Przed wyjazdem do Ademaru Orlen Wisła Płock miała na swoim koncie komplet trzech zwycięstw. Wicemistrzowie Hiszpanii zajmowali trzecie miejsce z dorobkiem trzech punktów. Jednak początek spotkania w Hiszpanii pokazał, że Abanca Ademar Leon nie boi się starcia z liderem grupy D. Zawodnicy Ademaru grali bardzo szybko i skutecznie. Wisła miała problemy ze zdobywaniem bramek. Pierwsze trafienie Nafciarze wywalczyli dopiero w 7. minucie. Wówczas gospodarze prowadzili 3:1. Hiszpański zespół grał na wysokim poziomie w ofensywie, którego nie mogli złapać wicemistrzowie Polski. Ademar utrzymywał 3-4 bramki przewagi.

Po 20 minutach gospodarze mieli pięć bramek przewagi. Przy stanie 6:11 Wisła była w coraz gorszej sytuacji. Płocczanie mieli duże kłopoty ze zdobywaniem bramek z drugiej linii. W 24. minucie Abanca Ademar Leon prowadził już 13:6. Do przerwy było 15:9. Gra Wisły i tym samym jest sytuacja była bardzo zła.

Po 13 minutach Orlen Wisła Płock odrobiła połowę strat. Wówczas było 19:16 dla gospodarzy i wynik był jeszcze otwarty. Po chwili wicemistrzowie Polski zniwelowali stratę do jednej bramki, co było skutkiem lepszej gry w obronie, a przede wszystkim w ataku. Grając na swoim najwyższym poziomie, zawodnicy Wisły odebrali rywalom wszystkie atuty. W 49. minucie po bramce Marko Tarabochii był remis 21:21. Ademar błyskawicznie wrócił na dwubramkowe prowadzenie. Siedem minut przed końcem Ademar prowadził 25:21.

Ademar prowadził w miarę bezpiecznie, ale Nafciarze walczyli do końca. Przy stanie 23:26 Wisła nie wykorzystała dwóch okazji na zdobycie bramki i gospodarze byli coraz bliżej wygranej. Na minutę przed końcem gola na 27:23 zdobył Federico Vieyra, zamykając sprawę rozstrzygnięcia w tym meczu. Ostatecznie Ademar wygrał 27:24. Wydawało się, że po doprowadzeniu do remisu Wisła zdoła jeszcze wygrać. Niestety, końcówka należała do hiszpańskiej drużyny, a polski zespół przegrał po raz pierwszy w tym sezonie. Zwycięstwo Ademar zawdzięcza w dużej mierze bramkarzowi Ignacio Biosce i Ivanowi Mosiciowi. Rozgrywający hiszpańskiego zespołu rzucił aż 9 bramek. Najskuteczniejsi w ekipie wicemistrza Polski byli Jose de Toledo i Renato Sulić, którzy zdobyli po 5 goli.

Wisła Płock utrzymała prowadzenie w tabeli grupy D. Polski zespół ma tyle samo punktów, co drugie Dinamo Bukareszt. Za tydzień Nafciarze zagrają w meczu na szczycie w stolicy Rumunii.

Abanca Ademar Leon - Orlen Wisła Płock 27:24 (15:9)

Abanda Ademar Leon: Biosca, Slavić - Carou, Garillo, Fernandez - Fernandez, Lopez Arvalez, Marquez Moreira Filho, Mosić, G. Perez Arce, R. Perez Arce, Pesić, Rozas Garcia, Simonet, Vieyra

Orlen Wisła Płock: Wichary, Borbely – Daszek, Krajewski, Racotea, Moya Florido, Obradović, Piechowski, Tarabochia, Mihić, de Toledo, Sulić, Mlakar, Zdrahala

Kamil Karczmarek – Poinformowani.pl

Kamil Karczmarek

Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.