Badminton - Polish International: przyjechali Azjaci i wszystko wygrali
badmintoneurope.tv screenshot

Badminton - Polish International: przyjechali Azjaci i wszystko wygrali

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 25.09.2022, 14:08

Generalnym sukcesem graczy azjatyckich zakończył się w Lublinie badmintonowy turniej Polish International. Nasi goście zgarnęli komplet zwycięstw, do zdobyczy medalowych dopuścili tylko jednego gracza europejskiego. Polacy na podium nie stanęli.

 

W singlu męskim w ćwierćfinale mieliśmy... pięciu Japończyków, Czecha, Duńczyka i Tajwańczyka. Rozstawiony z jedynką Jan Louda był jedynym graczem z Europy, który dziś walczył o końcowe zwycięstwo. Przegrał z Yushi Tanaką. Na najniższym stopniu podium stanęli kolejni dwaj gracze z Japonii - Koo Takahashi i Minoru Koga. Z trzech Polaków w turnieju głównym jedną grę wygrał Dominik Kwinta, pokonując Hiszpana Ernesto Baschwitza. W II rundzie przegrał z Koshiro Moriguchi. Maksymilian Danielak, który podobnie jak Kwinta przebijał się przez eliminacje, przegrał z Koo Takahashim, a Mateusz Danielak z Duńczykiem Jeppe Bruunem. Pełna drabinka gry pojedynczej mężczyzn.

 

W singlu pań najlepsza okazała się Hirai Mizui. Japonka w finale pokonała w trzech setach Chinkę Qiu Zi Ying. Brązowe medale przypadły w udziale Japonce Manami Suizu i Tajwance Sung Shuo Yun, która rozstawiona była z jedynką. Wiktoria Dąbczyńska w pierwszej rundzie wygrała z Tsai Hsin Pei, w kolejnej przegrała z inną badmintonistką z Taipei, Tung Clou Tung. Pozostałe Polki odpadły w eliminacjach, podobnie jak ich koledzy w grze pojedynczej. Drabinka singla pań.

 

Triumf w grze mieszanej świętowali Chiu Hsang Chieh i Lin Xiao Min. Tajwańska para turniej rozpoczęła od kwalifikacji, w pierwszej rundzie wyeliminowała Adriana Krawczyka i Paulinę Hankiewicz, a w finale rozprawiła się ze swoimi rodakami Ming Che Lu i Chung Kan Yu. Na najniższym stopniu podium stanął jeszcze jeden mikst tajwański, Lin Bing Wei i Lin Chih Chun oraz Chińczycy Chen Si Hang i Zhou Xin Ru. Rozstawieni z dwójką Paweł Śmiłowski i Wiktoria Adamek w pierwszej rundzie pokonali Hiszpanów Alvaro Leala i Paulę Lopez, w walce o ćwierćfinał przegrali z duetem Lin/Lin. Szymon Ślepecki i Dominika Kwaśnik, Wiktor Trecki i Magdalena Świerczyńska, Maksymilian Danielak i Julia Stankiewicz oraz grający z partnerami z Kanady Weronika Górniak i Karolina Szubert odpadli w pierwszej rundzie. Drabinka miksta.

 

Dominika Kwaśnik i Kornelia Marczak, rozstawione z jedynką, na początek pokonały Szwedki Fionę Hallberg i Rominę Olyaee. Drogę do ćwierćfinału zamknęły im Holenderki Nadia Choukri i Jaymie Laurens. Pozostałe polskie pary, a było ich w turnieju głównym sześć (Aleksandra Kiryluk/Karolina Szubert, Paulina Hankiewicz/Magdalena Świerczyńska, Anna Czuchra/Joanna Podedworny, Julia Piwowar/Julia Stankiewicz, Marta Styczyńska/Aleksandra Węsławowicz i Julia Pławecka/Uliana Wolska) odpadły w pierwszej rundzie, pokonane na ogół przez wyżej notowane rywalki. Brązowe medal wywalczyły Hsieh Pei Shan i Tseng Yu Chi z Tajwanu oraz Chinki Qiao Shi Jun i Zhou Xin Ru. W finale Japonki Miku Shigeta i Yui Suizu zwyciężyły Tajwanki Sung Shuo Yun i Yu Chien Hui. Drabinka debla pań.

 

Jedyne polskie zwycięstwo w grze podwójnej mężczyzn stało się udziałem Miłosza Bochata i Szymona Ślepeckiego, którzy wyeliminowali Olega Amosowa i Wiaczesława Jakowlewa z Ukrainy. W kolejnej rundzie Polacy postawili się Japończykom Masato Takano i Katsuki Tamate, wygrali nawet seta, ale ostatecznie musieli uznać wyższość azjatyckich rywali. Ci tak się rozochocili zwycięstwem, że dotarli aż do finału, w którym zmierzyli się z Tajwańczykami Chiu Hsiang Chieh i Yang Ming Tse. Tu już niżej notowani gracze musieli uznać wyższość rywali. W półfinałach odpadli Japończycy Kazuhiro Ichikawa i Kohtaro Miyajima oraz Tajlandczycy Sirawit Sothon i Natthapat Trinkajee. W pierwszej rundzie z turniejem pożegnały się inne polskie pary - Franciszek Kamiński z Michałem Szczypką, Kajetan Baranowski z Aleksandrem Dzwonnikiem, Michał Sobolewski z Adamem Szolcem (krecz w pierwszym secie), Jan Franczak z Mateuszem Golasem oraz Szymon Stokfisz z Mikołajem Szymanowskim. Drabinka debla mężczyzn.

 

Polacy odebrali w Lublinie solidną lekcję azjatyckiego badmintona. Miejmy nadzieję, że zaprocentuje ona już w niedalekiej przyszłości. W nadchodzącym tygodniu liczną reprezentację Polski zobaczymy w Zagrzebiu na Croatian International, jeszcze liczniej na Słowację wybiorą się juniorzy młodsi z Polski, by rywalizować w Slovak U17 International.

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.