EHF Liga Mistrzów: bolesna porażka Nafciarzy w Magdeburgu
Jerzy Stankowski/PGNiG Superliga

EHF Liga Mistrzów: bolesna porażka Nafciarzy w Magdeburgu

  • Dodał: Aleksandra Suszek
  • Data publikacji: 06.10.2022, 20:20

W czwartek w ramach Ligi Mistrzów ekipa z Magdeburga gościła u siebie płocczan. W pojedynku polskiego klubu z drużyną Piotra Chrapkowskiego lepsi byli ci drudzy. Kluczowa była druga połowa tego spotkania.

 

Obie ekipy wkroczyły na boisko w zgodzie, wymieniając się przez pierwsze minuty punktowymi akcjami. Dzięki decyzjom Kosorotowa płocczanom udało się odskoczyć na 5:3, ale szybko wynik znów się wyrównał. Gospodarze mimo wyniku lepiej grali w ataku pozycyjnym. Na szczęście Nafciarze mieli w bramce Pilipovicia, który najpierw dwukrotnie obronił rzut karny, a później także nie dopuścił rywali do pola z ataku. Bardzo dużo działo się na boisku, na co wpływała bardzo dobra obrona po obu stronach. Szkoda, że Jensen był lepszy od Mihica w pojedynku jeden na jeden, ale w 23. minucie poprawił się w takiej samej sytuacji i Płock prowadził 13:12. Do samego końca jednak sytuacja przybierała inną sylwetkę i niestety na przerwie po szybkim trafieniu Nielsena to Magdeburg miał mały zapas. 

 

Nienajlepszy był powrót płocczan na boisko, szybko pozwolili sobie wrzucić trzy gole, bardzo słabo wyglądając w rozegraniu. Miejscowi też utrudniali im to zadanie mocną obroną i podopiecznym trenera Sabate ciężko było się przedrzeć do ich pola bramkowego. Szkoleniowiec wykorzystał przerwę przy stanie 21:17, ale nie poprawiło to sytuacji Nafciarzy. Na dodatek na ławkę kar poszedł Żytnikow i gospodarze mieli już sześć "oczek" przewagi. Z minuty na minutę widać było, że poziom gry już nie jest tak wyrównany. Ekipa z Magdeburga przejęła inicjatywę i zdecydowanie szybciej rozgrywała swoje akcje. Świetnie grał Kristjansson, nawet bramkarz z Płocka nie był w stanie już go zatrzymać. Czas upływał nieubłaganie, a ten przestój niestety całkowicie pogrążył Nafciarzy, którzy ostatecznie przegrali to spotkanie 27:33.

 

Płocczanie na ten moment mają dwa zwycięstwa na swoim koncie. Szansę na rewanż Nafciarze będą mieli dopiero 8 lutego, gdy ugoszczą u siebie zawodników z Magdeburga.

 

SC Magdeburg - Orlen Wisła Płock 33:27 (17:16)

 

Magdeburg: Kristjansson 8, Smits 8, Nielsen 5, Mertens 4, Jensen 3, Pettersson 3, O'Sullivan 1, Meister 1, Bezjak

 

Płock: Mihic 8, Kosorotow 7, Lucin 4, Perez 3, Żytnikow 2, Sarmiento 1, Krajewski 1, Dawydzik 1, Piroch, Serdio

Aleksandra Suszek – Poinformowani.pl

Aleksandra Suszek

Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.