F1 - GP Japonii: Alonso i Russell najlepsi na mokrym torze

Po pełnym przygód Singapurze przyszła kolej na rywalizację w Japonii. W piątkowy poranek na torze Suzuka rozegrano dwie sesje treningowe, w których najlepsi byli Fernando Alonso i George Russell.

I trening

Dzień rozpoczęliśmy od deszczu, który nie ułatwił sportowcom jazdy. Wszyscy kierowcy wyjechali na tor na oponach deszczowych, ale po jakimś czasie zaczęli wymieniać je na przejściówki. Sama sesja należała do tych spokojniejszych. Tylko raz zobaczyliśmy żółtą flagę, za sprawą Nicolasa Latifiego, który zblokował koła przy hamowaniu i przejechał po żwirze, na szczęście bez żadnej kolizji. Pod koniec zmagań deszcz zaczął przybierać na sile, przez co na torze ślizgali się m.in. George Russell i Charles Leclerc. Na dziesięć minut przed końcem czasu wszystkie ekipy ściągnęły swoich kierowców do boksów, którzy powrócili na tor już po zakończeniu treningu, by wykonać próbne starty. Najlepszy wynik w całej sesji „wykręcił” Fernando Alonso (1:42.248), jednak tuż za nim byli kierowcy Ferrari. Carlos Sainz pokonał swoje najszybsze kółko w czasie 1:42.563, a 0.315 sekundy za nim był Charles Leclerc. Wysoko w stawce znaleźli się Esteban Ocon oraz Kevin Magnussen, którzy zajęli kolejno czwartą i piątą lokatę.

Pełne wyniki sesji

II trening

Druga sesja treningowa trwała nieco dłużej (90 min) ze względu na to, że w czasie jej trwania wszystkie ekipy testowały nowe opony Pirelli. Dzięki temu kierowcy mogli pokonać większą ilość okrążeń, by jak najlepiej przygotować się do kwalifikacji i wyścigu. Mokry tor znów nie był łaskawy dla kierowców przez co kilka razy widzieliśmy żółte flagi. „Lawinę” zaczął Nicolas Latifi, który pomylił drogę i przejechał poza torem. W żwirze znaleźli się także Yuki Tsunoda i Charles Leclerc, a niedługo później dołączył do tej stawki Sergio Perez, również bez uszkodzeń. Najlepsi okazali się kierowcy Mercedesa, z niewielką przewagą Russella, który uzyskał czas 1:41:935. Trzeci wynik zanotował Max Verstappen (1:42.786), za którym znalazł się zespołowy kolega. Po raz kolejny wysoko w stawce zameldował się Magnussen, który zajął piątą pozycję.    

Pełne wyniki sesji