Piłka nożna: droga na mundial (32) - Walia

Reprezentacja Walii o pierwszy od 64 lat awans zmierzyć musiała się w grupie E europejskich eliminacji.

 

Podczas losowania grup eliminacyjnych w szwajcarskim Zurychu okazało się, że Gareth Bale i spółka o prawo udziału w katarskim mundialu będą musieli się zmierzyć z ówczesnym liderem światowego rankingu, Belgią, a także z naszymi sąsiadami, Białorusią i Czechami oraz z Estonią. Media oraz futbolowi specjaliści byli zgodni. Wszyscy jednym głosem mówili, że bezpośredni awans przypadnie Belgom, natomiast Walia wraz z Czechami rywalizować będą o prawo udziału w barażach.

 

Eliminacyjną batalię Smoki rozpoczynali od zadania najtrudniejszego z trudnych, mianowicie ich rywalem na inaugurację eliminacji byli Belgowie. Mimo że drużyna z wysp brytyjskich niespodziewanie rozpoczęła strzelanie w tym meczu, a autorem bramki został w 11 minucie skrzydłowy Fulham, Harry Wilson, to jednak przebieg pozostałych minut tego meczu nie był już tak optymistyczny. Stracone w sześć minut prowadzenie oraz trafienie Lukaku z jedenastu metrów w drugiej połowie skutkowało tym, że ostateczny rezultat brzmiał 1:3 dla gospodarzy z Belgii. Kolejne spotkanie, na zakończenie eliminacji przed przerwą na przełożone z powodu pandemii mistrzostwa Europy, Walijczycy rozegrali na własnym terenie, a ich rywalem była drużyna naszych południowych sąsiadów z Czech. Spotkanie było bardzo wyrównane, a z jego przebiegu mogło wynikać, że o zwycięstwie może zadecydować jeden skuteczny zryw jednej z drużyn. No i na taki właśnie zryw zdecydowali się Walijczycy w 82 minucie spotkania, kiedy to był skrzydłowy Manchesteru United a obecnie klubowy kolega Mateusza Klicha w Leeds United, Daniel James, strzelił jedyną w tym meczu bramkę, zapewniając swojej drużynie pierwsze punkty w eliminacjach.

 

W rozegranych latem 2021 roku mistrzostwach Europy, Walijczykom udało się wyjść z trudnej grupy, w której mierzyli się z późniejszymi wygranymi turnieju, Włochami, sensacyjnymi ćwierćfinalistami ze Szwajcarii oraz z przedturniejowm czarnym koniem, a ostatecznym rozczarowaniem mistrzostw, Turkami. Jednak ich przygoda na EURO zakończyła się już w 1/8 finału, kiedy to natknęli się na Duński dynamit i przegrali dotkliwie 4:0.

 

Grający, nudny dla oka, mało skuteczny futbol Walijczycy eliminacyjną karuzelę wznowili od dwóch niespełniających oczekiwań spotkań z dwiema teoretycznie najsłabszymi drużynami. Najpierw w wyjazdowym spotkaniu z Białorusią dopiero w trzeciej minucie doliczonego czasu gry zwycięstwo zapewnił im Bale. Następnie zremisowali bezbramkowo, tym razem u siebie z drugim z outsiderów z Estonii. Chcąc awansować nie mogli pozwolić sobie w przyszłości na takie wpadki. Wzięli sobie to do serca, gdyż miesiąc później zremisowali na trudnym terenie z głównym rywalem do udziału w barażach, Czechami, a następnie zrehabilitowali się za wpadkę sprzed miesiąca, pokonując tym razem Estończyków jedną bramką. Ostatnie dwa starcia o katarski mundial Walijczycy zakończyli zdobywając 4 punkty, pokonując pewnie Białorusinów, a następnie urywając punkcik faworyzowanym Belgom, rozgrywając bardzo dobre spotkanie. Grupę eliminacyjną zakończyli na drugim miejscu, ustępując pola jedynie Belgii, Czechów wyprzedzając o jeden punkt.

 

Tabela końcowa oraz mecze reprezentacji Walii w Grupie E

 

Belgia - Walia 3:1

Walia - Czechy 1:0

Białoruś - Walia 2:3

Walia - Estonia 0:0

Czechy - Walia 2:2

Estonia - Walia 0:1

Walia - Białoruś 5:1

Walia - Belgia 1:1

 

*- bezpośredni awans na Mistrzostwa Świata

*- awans do baraży

*- awans do baraży ze ścieżki Ligi Narodów UEFA

 

Przed losowaniem baraży Walijczycy byli ostatnią rozstawioną drużyną, co miało oznaczać dla nich teoretycznie łatwiejszą dorgę do ostaecznego awansu. Zostali przydzieleni do ścieżki A, gdzie w pólfinale musieli stawić czoła reprezentacji Austrii, którą pokonali po dwóch bramkach swojego kapitana i awansowali do finału baraży. Jednak żeby poznać swojego następnego rywala w drodze na mundial byli zmuszeni czekać blisko trzy miesiące, gdyż drugie spotkanie pólfinałowe pomiędzy Szkocją a Ukrainą nie mogło odbyć się w pierwotnym terminie z powodu inwazji na Ukrainę. Kiedy rozegranie spotkania stało się możliwe, Ukraińcy pokonali na Hampden gospodarzy 3:1 i to oni mieli być rywalami dzisiejszych bohaterów w decydującym starciu.

 

Finałowe spotkanie nie rzuciło na kolana, a decydującą o awansie była bramka samobójcza strzelona przez Andrija Jarmolenkę. 

 

Walia - Austria 2:1

Szkocja - Ukraina 1:3

 

Walia - Ukraina 1:0

 

*- awans do mistrzostw świata

 

Walijczycy w całym cyklu eliminacyjnym zdobyli 16 bramek, tracąc ich przy tym aż 10. Najlepszym strzelcem w drużynie został Gareth Bale, pokonując bramkarzy rywali pięciokrotnie.

 

Będzie to drugi, po dotarciu do ćwierćfinału w 1958 roku, występ Walii na mistrzostwach świata. W Katarze zmierzą się z Anglią, Stanami Zjednoczonymi oraz Iranem w grupie B.