Siatkówka - MŚ: Brazylijki w finale!

  • Dodał: Julia Wisińska
  • Data publikacji: 13.10.2022, 22:12

Brazylijki pokonują Włoszki 3:1 i meldują się w finale mistrzostw świata. O złoto będą walczyć z reprezentacją Serbii już w sobotę.

W drugim meczu półfinałowym zmierzyły się reprezentację Brazylii i Włoch. W ćwierćfinale Włoszki bez większych problemów pokonały reprezentacje Chin, Brazylijki miały cięższą drogę do najlepszej czwórki turnieju, gdyż dopiero w piątym secie pokonały Japonki.

Pierwszy set był bardzo wyrównany. Obie drużyny rozpoczęły bardzo mocno, a wysoka stawka spotkania tylko dokładała emocji. Mecz rewelacyjnie rozpoczęła gwiazda reprezentacji Włoch Paola Egonu, która tylko w tym secie zdobyła aż 10 punktów. Po nerwowej końcówce lepsze okazały się Brazylijki i to one były o krok bliżej do wymarzonego finału.

Druga odsłona spotkania rozpoczęła się lepiej na siatkarek z Brazylii, które starały się utrzymywać dwupunktową przewagę. Włoszki jednak dogoniły rywalki i ponownie mieliśmy do czynienia z grą punkt za punkt. Podopieczne Davide Mazzantiego niesione falą po ostatnich kilku udanych akcjach zakończyły seta na swoją korzyść, gdy szanse na udany atak wykorzystała Miriam Sylla. Tym samym na tablicy wyników widniał remis, można więc było powiedzieć, że mecz rozpoczyna się od nowa.

Trzecią partię ponownie lepiej otworzyły Brazylijki, które pierwszy raz w tym meczu wypracowały aż czteropunktową przewagę. Włoszki miały problem z kończącym atakiem i popełniały coraz więcej prostych błędów. Ratunkiem dla siatkarek z półwyspu apenińskiego okazała się dobra gra środkowych i niezawodna w trudnych chwilach Egonu. Dzięki temu Włoszki doprowadziły do remisu i ponownie czekała nas pełna emocji końcówka seta. Po zaciętej grze na przewagi to Brazylijki mogły się cieszyć z kolejnego wygranego seta. Ostatni punkt atakiem zdobyła Lorenne Geraldo.

Od pewnie zdobytych trzech punktów Brazylijki rozpoczęły kolejną odsłonę meczu. Bardzo solidną zawodniczką w drużynie Jose Roberto była dziś przyjmująca Gabriela "Gabi" Guimaraes, która zdobywała punkty zarówno w ataku jak i bloku. Reprezentantki Brazylii zaczęły dominować w tym secie, zdobywając najwyższą w tym meczu ośmiopunktową przewagę nad rywalkami. Gra Włoszek kompletnie się posypała, wszystkie zawodniczki miały problem ze skończeniem ataku. Brazylijki rewelacyjnie grały blokiem, zatrzymując kilkukrotnie nawet liderkę rywalek Paole Egonu. Ostatecznie reprezentacja Brazylii mogła cieszyć się ze zwycięstwa z aż sześcioma punktami w zapasie.

Brazylia – Włochy 3:1 (25:23, 22:25, 26:24, 25:19)

Julia  Wisińska – Poinformowani.pl

Julia Wisińska

Studentka dziennikarstwa i miłośniczka każdej dyscypliny sportowej. Na portalu najczęściej zajmuję się tenisem, siatkówką, lekkoatletyką i piłką ręczną.