NBA: Doncic poprowadził Mavs do zwycięstwa nad Nets
Erik Drost

NBA: Doncic poprowadził Mavs do zwycięstwa nad Nets

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 28.10.2022, 07:00

Luka Doncic poprowadził Dallas Mavericks do wyjazdowego zwycięstwa po dogrywce nad Brooklyn Nets 129:125. Słoweński rozgrywający zakończył mecz z potężnym triple-double na poziomie 41pkt/11zb/14as i na nic zdały się doskonałe liczby po stronie Kyriego Irvinga oraz Kevina Durant.

 

Przed rozpoczęciem rywalizacji obie drużyny znajdowały się w kiepskiej sytuacji, jeśli chodzi o bilans spotkań. Mavericks przegrali dwa z trzech meczów, ale w obu przypadkach były to porażki zaledwie dwupunktowe i to przeciwko Suns oraz Pelicans. Z kolei Nets przegrywali już z Pels, Grizzlies oraz Bucks, przez co z wynikiem 1-3 znajdowali się w dolnej części Konferencji Wschodniej. Co więcej, zespołowi nie była w stanie pomóc świetna forma dwójki liderów — Irvinga oraz Duranta.

 

Starcie rozpoczęło się od agresywnej gry podopiecznych Steve'a Nasha, która przyniosła bardzo szybkie wyjście na prowadzenie 9:2. Gospodarze nie nacieszyli się jednak przewagą zbyt długo, ponieważ już po dwóch minutach to Mavs mieli trzy oczka więcej, zamykając serię dziesięciu punktów z rzędu. Duża w tym zasługa dwóch trójek Spencera Dinwiddiego (11pkt/3zb/5as), do którego niedługo później dołączył Luka Doncic (41pkt/11zb/14as/3prz) — Słoweniec w pierwszej kwarcie zapisał 13pkt/3zb/2as/2prz, a jego ekipa prowadziła 30:23. Druga odsłona to już zupełnie nowa sytuacja, w której Siatki nagle zaczęły trafiać swoje rzuty, a piękna i zespołowa gra sprawiły, że zdominowały one przeciwników, schodząc na przerwę przy wyniku 59:61.

 

Po zmianie stron miejscowi błyskawicznie ruszyli do ataku, zdobywając osiem oczek z rzędu i wychodząc na prowadzenie 67:61. W kolejnych minutach to jednak Mavericks odzyskali kontrolę nad tempem gry, a na rozegraniu ponownie wyróżniał się Doncic, notując 15pkt/5zb/3as. Tym sposobem przyjezdni prowadzili 90:84 na dwanaście minut przed końcem, co nie oznaczało końca emocji. W ostatniej kwarcie w doskonały sposób o swojej obecności przypomnieli Kevin Durant (37pkt/3zb/5as/2prz) oraz Kyrie Irving (39pkt/7zb/4as/3prz/3blk), zdobywając 23 punkty i doprowadzając tym samym do zaciętej końcówki. W niej na 40 sekund przed końcem Mavericks prowadzili 112:110, ale najpierw Doncic został zablokowany przez Duranta, a w kolejnej akcji stracił piłkę na rzecz Simmons, co ostatecznie doprowadziło do dogrywki. W niej kluczowa okazała się świetna gra zespołowa gości, którzy tym sposobem wygrali ten mecz 123:110.

 

Komplet wyników minionej nocy:

Brooklyn Nets — Dallas Mavericks 125:129 (23:30, 36:31, 25:29, 28:22, 13:17 OT)

Kyrie Irving 39pkt/7zb/4as/3prz/4blk — Luka Doncic 41pkt/11zb/14as/3prz

Oklahoma City Thunder — Los Angeles Clippers 118:110 (34:24, 19:36, 36:27, 29:23)

Shai Gilgeous-Alexander 24pkt/5zb/6as/3prz — John Wall 17pkt/4zb/6as

Golden State Warriors — Miami Heat 123:110 (31:30, 32:29, 29:28, 31:23)

Stephen Curry 33pkt/7zb/9as — Jimmy Butler 27pkt/6zb/8as/6prz

Sacramento Kings — Memphis Grizzlies 110:125 (28:32, 28:31, 27:31, 27:31)

De'Aaron Fox 27pkt/6zb — Desmond Bane 31pkt/6zb/4as

Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.