EBLK: bez niespodzianek na inaugurację

W czwartek rozpoczęła się rywalizacja w Energa Basket Lidze Kobiet. W pierwszej kolejce wygrywali faworyci i zazwyczaj ze sporą przewagą. Wyrównany mecz był tylko w Lublinie.

Wystartowała Energa Basket Liga Kobiet. I na początek faworytki nie zawiodły. Nie było niespodzianek, wygrywały zespoły wyżej notowano i dodatkowo ze sporą przewagą. Najwięcej emocji było w Lublinie, gdzie miejscowe wygrały tylko 9 punktami. Jest to mała różnica, w porównaniu do pozostałych meczów, gdzie te przewagi były kilkukrotnie większe. Już na inaugurację wpadła także pierwsza "setka". Rzuciły ją koszykarki Wisły, które pokonały beniaminka z Gdańska 104:59.

Nie doszedł do skutku mecz w Toruniu, gdzie miejscowa Energa miała podejmować Artego Bydgoszcz. W Toruniu trwa jednak jeszcze remont hali i spotkanie zostało przełożone na grudzień, choć była także propozycja zmiany gospodarza i rozegrania meczu we wskazanym terminie.

Druga kolejka ponownie potrwa od czwartku do niedzieli. W niej do gry wejdą koszykarki z Gorzowa, które w pierwszej kolejce pauzowały. Swoje pierwsze mecze rozegrają także torunianki i bydgoszczanki.

Wyniki I kolejki Energa Basket Ligi Kobiet:
Arka Gdynia - PGE MKK Siedlce 92:67
Wisła CanPack Kraków - Sunreef Yachts Politechnika Gdańska 104:59
Enea AZS Poznań - 1KS Ślęza Wrocław 50:91
Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin - TS Ostrovia Ostrów Wlkp. 76:67
CCC Polkowice - Widzew Łódź 90:50
Energa Toruń - Artego Bydgoszcz (przełożony na 19 grudnia)