EHF Liga Mistrzów: pewne zwycięstwo kielczan

Łomża Industria Kielce pewnie wygrywa z węgierskim Pick Szeged 37:30. Kolejny mecz polska drużyna rozegra z norweskim Elverum już 24 listopada.

Spotkanie rozpoczęło się od efektownej bramki Szymona Sićki. Zawodnicy Szeged szybko wywalczyli rzut karny, który dałby im pierwsze trafienie w meczu, lecz na szczęście kibiców Łomży w bramce spisał się Andreas Wolf. Kielczanie zaczęli bardzo mocno, co w połączeniu z zagubionym w pierwszych minutach węgierskim zespołem poskutkowało wynikiem 4:1. Kolejne minuty pokazywały tylko dominacje podopiecznych Talanta Dujszebajewa, których prowadzenie stale rosło. Ostatecznie po 30 minutach rywalizacji, z przewagą ośmiu trafień prowadzili kielczanie.

Druga połowa przebiegała bardzo podobnie. Kielczanie stale utrzymywali dużą przewagę wypracowaną w pierwszych minutach spotkania. Bardzo mocnym punktem polskiego zespołu była bramka, w której Andreas Wolf zmieniał się z Mateuszem Korneckim. W ostatnich 10 minutach meczu Szeged zaczął odrabiać straty. Na 7 minut do zakończenia spotkania przewaga Kielc stopniała do czterech bramek, a trener Dujszebajew poprosił o czas. Kielczanom udało się zwyciężyć w meczu z wynikiem 37:30. Dzięki tej wygranej Łomża Kielce przesuwa się na drugie miejsce w grupie B.

Łomża Industria Kielce - Pick Szeged 37:30 (22:14)

Łomża Industria Kielce: Sicko 7, Moryto 7, Dujshebaev A 4, Karalek 4, Remili 4,  Dujshebaev D 3, Tournat 2,  Olejniczak 2, Wiaderny 2, Thrastarson 1, Karacic 1,  Gebala, Sanchez-Migallon, Kornecki, Wolff

Pick Szeged: Garciandia 5, Soares 5, Radivojevic 4,  Blonz 3, Tonnesen 3, Gaber 3, Rosta 3, Sostaric 1, Szita 1, Mackovsek 1, Bombac 1, Alilovic,  Krivokapic,  Bodo