Siatkówka - Puchar Polski: Developres i Stal Mielec pierwszymi ćwierćfinalistami

Siatkarki rozpoczęły walkę o Puchar Polski. We środę i czwartek zostały rozegrane dwa pierwsze spotkania w ramach 1/8 rozgrywek. Awans do ćwierćfinału wywalczyły zawodniczki ITA TOOLS Stali Mielec, eliminując BKS BOSTIK Bielsko-Biała. W kolejnej rundzie zameldowały się również obrończynie tytułu - Developres BELLA DOLINA Rzeszów. Wicemistrzynie kraju 3:1 pokonały zespół Pałacu Bydgoszcz.

W pierwszym meczu 1/8 rozgrywek Pucharu Polski pierwszoligowa Stal Mielec podejmowała drużynę BKS-u Bielsko-Biała. Faworytkami wydawały się grające na co dzień w TAURON Lidze bielszczanki. Przyjezdne odskoczyły rywalkom w połowie pierwszego seta i prowadzenie utrzymały już do samego końca, zapisując premierową odsłonę na swoim koncie. BKS świetnie rozpoczął też kolejnego seta, ale wypracowana na początku czteropunktowa przewaga bardzo szybko została zniwelowana przez rywalki. To nie zniechęciło zespołu z Bielska, który popełniał mniej błędów i zasłużenie utrzymywał się na prowadzeniu. Stal Mielec goniła wynik przez większość seta, ale w końcu dopięła swego, doprowadzając do remisu w samej końcówce - 24:24. W decydujących akcjach w ataku nie zawodziła Karolina Staniszewska i to gospodynie wygrały drugą odsłonę, tym samym doprowadzając do remisu w całym spotkaniu.

Kolejne dwa sety przebiegały już pod dyktando liderek 1. Ligi kobiet. W pierwszym z nich po wyrównanym początku, mielczanki na czele z Weroniką Gierszewską na linii zagrywki zbudowały sobie kilkupunktową przewagę - 11:7. W tym meczu nie brakowało długich wymian, ofiarnych obron czy mocnych ataków, jednak większość z tych akcji na swoją korzyść rozstrzygały siatkarki z Podkarpacia. Gospodynie wiodły prym na boisku, ani na chwile nie dając bielszczankom zbliżyć się do wyniku. Stal poszła za ciosem i z wysokiego „C” rozpoczęła też kolejnego seta. W polu sersiowym brylowała Sylwia Kucharska, a w ofensywie cały czas bardzo dobrze spisywała się Gierczewska. Do tego mielczanki dołożyły też bardzo dobrą grę blokiem i prowadziły już 9:0. Po takim otwarciu drużynie BKS-u coraz trudniej było utrzymać się w grze. Przyjezdne jednak podjęły walkę i stopniowo odrabiały straty. Gdy szczelny blok gości zatrzymał uderzenie Katarzyny Brydy, przewaga mieleckiej ekipy wynosiła już tylko dwa punkty - 17:15. Podopieczne Wiesława Popika mimo problemów w końcówce nie pozwoliła rywalkom odwrócić losów spotkania. Tym samym to Stal Mielec po zerwanym ataku Sobiczewskiej cieszyły się z awansu do ćwierćfinału Pucharu Polski.

ITA TOOLS Stal Mielec - BKS BOSTIK Bielsko-Biała 3:1 (17:26, 26:24, 25:20, 25:20)

We czwartek swój pierwszy mecz w ramach Pucharu Polski rozegrały broniące tytułu sprzed roku siatkarki Developresu Rzeszów. Podopieczne Stephane’a Antigi mecz z Pałacem Bydgoszcz rozpoczęły od dwupunktowego prowadzenia, które utrzymały już do samego końca. W ofensywie nie zawodziły Izabela Rapacz i Jelena Blagojević, a bydgoszczanki mimo świetnych obron nie potrafiły skończyć swoich akcji. Rzeszowianki zwyciężyły pierwszego seta, lecz w kolejnym przyjezdne zrewanżowały się za poprzednią odsłonę. Początek drugiej partii to bardzo dobra dyspozycja Pałacu w elementach zagrywki bloku. Przyjezdne odskoczyły na parę „oczek” i prowadzenia nie oddały już do końca seta. W szeregach bydgoskiej ekipy świetnie prezentowała się Monika Gałkowska, a dwudziesty-piąty punkt gościom zapewnił atak Poli Nowakowskiej.

Podrażnione siatkarki Developresu już na początku trzeciej odsłony wypracowały sobie kilkupunktową przewagę. Gospodynie popisywały się w bloku i obronie, a po efektownym uderzeniu Balgojević prowadziły 10:7. Bydgoszczanki zdołały wyrównać wynik, ale wicemistrzynie Polski ani myślały oddawać prowadzenia. Po stronie ekipy z Rzeszowa świetnie działał blok, a w decydujących momentach nie zawodziła Jelena Blagojević. Z Weroniką Centką w polu serwisowym podopieczne Stephane’a Antigi odnotowały fenomenalną serię i z wyniku 17:15, zrobiło się już 23:15 dla rzeszowianek. Gospodynie pewnie doprowadziły seta do końca. Ostatnia partia długo prezentowała wyrównaną grę obu drużyn. W końcówce zaatakowały bydgoszczanki i gdy Monika Gałkowska popisała się kolejnym atakiem, prowadziły 19:16. Siatkarki Developresu jednak potrafiły wyjść z tej sytuacji obronną ręką. Bardzo dobrą zmianę odnotowała Ann Kalandadze, a w decydujące piłki pewnie kończyła niezawodna Blagojević. Rzeszowianki obróciły wynik na swoją korzyść i po szczelnym bloku Katarzyny Wenerskiej zameldowały się w kolejnym etapie rozgrywek.

Developres BELLA DOLINA Rzeszów - OnlyBio Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:20, 20:25, 25:16, 25:23)