Skoki narciarskie - PŚ: Kubacki znowu najlepszy!

  • Dodał: Kinga Marchela
  • Data publikacji: 06.11.2022, 17:41

W drugim konkursie indywidualnym w Wiśle ponownie błyszczał Dawid Kubacki. Polak zwyciężył z ośmiopunktową przewagą nad drugim Słoweńcem Anze Laniskiem. Podium uzupełnił reprezentant Norwegii - Marius Lindvik. 

 

Zanim do samego konkursu doszło na skoczni imienia Adama Małysza rozegrano kwalifikacje. Nikogo nie zdziwiło to, że najlepszy w nich był Dawid Kubacki, który lądował na odległości 134,5 metra. Mimo tego świetnego wyniku nastroje w naszej kadrze były słodko-gorzkie. Wszystko dlatego, że Kamil Stoch został zdyskwalifikowany za zbyt dużą objętość kombinezonu i pożegnał się przedwcześnie z wiślańską skocznią.

 

My jednak wciąż mieliśmy za kogo trzymać kciuki, bo w pierwszej serii startowało aż 9 Polaków. Jako pierwszy na belce usiadł Maciej Kot, który lądując na zaledwie 113 metrze zajął ostatnie 50 miejsce. Pięć oczek przed nim sklasyfikowany został Aleksander Zniszczoł, który w swojej próbie uzyskał 118 metrów. O półtora metra krótszy skok niż kolega z kadry oddał Kuba Wolny, który także nie miał szans na awans do drugiej serii (40.). Ta sztuka nie udała się również Janowi HabdasowiStefanowi Huli, którzy uzyskali jednakową odległość 118,5 metra i zajęli kolejno 34 i 37 lokatę. Niewiele, bo nieco ponad 1,5 punktu do zajęcia punktowanego miejsca zabrakło Kacprowi Juroszkowi, który skokiem o długości 121 metrów zapewnił sobie 31. pozycję.

 

Tym samym do serii finałowej awansowało trzech Biało-Czerwonych. Na 23 miejscu plasował się Paweł Wąsek, który lądował na 125 metrze. Pół metra dłuższą odległość uzyskał Piotr Żyła, jednak lepsze noty i większa ilość punktów dodanych za wiatr dały mu 13 pozycję. Najlepiej spisał się Dawid Kubacki, który po spokojnym skoku na 131. metr zagwarantował sobie miejsce lidera. Drugi Słoweniec Anze Lanisek tracił do niego 1,2 punktu (131,5 m), a już 5,5 punktu za Polakiem był trzeci Ryoyu Kobayashi (128,5 m). Niewiele do podium brakowało czwartemu Mariusowi Lindvikowi i piątemu Halvorowi Egnerowi Granerudowi.

 

Warunki w drugiej serii nie uległy znacznej zmianie. Wiatr dalej wiał w plecy i utrudniał zawodnikom dalekie loty. Paweł Wąsek, po dobrym skoku o długości 123,5 metra, umocnił się na swojej 23 lokacie. Świetnie poleciał też Piotrek Żyła, który skokiem na 130,5 metra zapewnił sobie awans na dziewiątą pozycję. Ponownie błyszczał Dawid Kubacki, który w świetnym stylu uzyskał 133,5 metra i zwyciężył z przewagą 8.7 punktu. Na drugiej lokacie sklasyfikowany został Anze Lanisek (131 m), a podium uzupełnił Norweg Marius Lindvik (133,5 m). Lider z zeszłego sezonu – Ryoyu Kobayashi – spadł na piątą pozycję po 131-metrowej próbie, a po konkursie został zdyskwalifikowany za nieprawidłowy kombinezon. 

Wyniki konkursu indywidualnego w Wiśle:

1. Dawid Kubacki (Polska) 287.0

2. Anze Lanisek (Słowenia) 278.7

3. Marius Lindvik (Norwegia) 277.0

4. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 273.5

5. Stefan Kraft (Austria) 272.7

6. Jan Hoerl (Austria) 272.0

7. Daniel Andre Tande (Norwegia) 268.8

8. Piotr Żyła (Polska) 267.7

23. Paweł Wąsek (Polska) 249.1

31. Kacper Juroszek (Polska) 120.1

34. Jan Habdas (Polska) 117.9

37. Stefan Hula (Polska) 116.1

40. Jakub Wolny (Polska) 115.1

45. Aleksander Zniszczoł (Polska) 111.4

50. Maciej Kot (Polska) 99.8

 

Kinga Marchela

Studentka dziennikarstwa trenująca jeździectwo od przeszło 10 lat. Poza śledzeniem losów jeźdźców piszę o skokach narciarskich, Formule 1, triathlonie, łyżwiarstwie figurowym i curlingu.