Piłka ręczna - ME kobiet: męczarnie Danii z Węgrami, wysoka wygrana Słowenii

W czwartek swoje pierwsze mecze drugiej fazy rozegrały cztery drużyny. Słowenki zdecydowanie zdominowały rywalki, za to Węgierki stoczyły wyrównany pojedynek z brązowymi medalistkami mistrzostw świata.

Od pierwszych do ostatnich minut ciekawe widowisko zapewniły kibicom drużyny z Węgier i Danii. Co chwila padały trafienia z jednej lub z drugiej strony i po 10 minutach był remis 6:6. Praktycznie sytuacja nie zmieniała się do momentu, aż w ostatnich akcjach przed przerwą Skandynawki zdobyły dwupunktowe prowadzenie. Węgierki niejednokrotnie mogły zmienić bieg spotkania w drugiej połowie, ale zawsze doświadczenie pomagało Dunkom. Mimo że w 52. minucie szczęście uśmiechało się jeszcze do Madziarek to wynik końcowy był jednak korzystniejszy dla tych drugich. Najaktywniejszymi zawodniczkami były Klujber oraz Friis - ta pierwsza trafiła 8/15 bramek, za to druga dołożyła do wyniku Danii siedem "oczek".

Węgry - Dania 27:29 (12:14)

Inny przebieg miało drugie spotkanie, choć w pierwszej partii niewiele na to wskazywało. Od dwóch trafień rozpoczęła Gros, a wkrótce Słowenki prowadziły już czterema "oczkami". Tyle że Chorwatki miały wystarczająco siły, by dogonić rywalki i złapać kontakt jeszcze w pierwszym kwadransie. Dopiero w drugiej połowie Słowenki przeszły do konkretów, zaserwowały przeciwniczkom serię 5:0 i zdecydowanie odskoczyły wynikiem. Do samego końca utrzymały tę dominację i dopisały cenne punkty na swoje konto.

Chorwacja - Słowenia 18:26 (12:13)