Piłka nożna: Polacy wygrali z Chile w ostatnim sprawdzianie przed mundialem
Tomasz Woźniak/Poinformowani.pl

Piłka nożna: Polacy wygrali z Chile w ostatnim sprawdzianie przed mundialem

  • Dodał: Paweł Stańczyk
  • Data publikacji: 16.11.2022, 20:00

Na niespełna tydzień przed pierwszym meczem na mundialu Polacy wygrali towarzysko z Chile. Bramkę na wagę zwycięstwa dał w drugiej połowie Krzysztof Piątek. 

 

Początkowo środowe spotkanie miało odbyć się na Stadionie Narodowym, ale z powodu usterki przeniesiono je na obiekt, na którym gra główna drużyna Legii Warszawa.

 

Rezerwowym był więc stadion, ale i skład naszej reprezentacji. W bramce zabrakło nominalnej jedynki, a więc Wojciecha Szczęsnego z Juventusu, który rundę jesienną Serie A zakończył z Juventusem na 3. miejscu. Zastąpił go między słupkami Łukasz Skorupski, który w tym sezonie Serie A dwukrotnie zachowywał czyste konto. W podstawowym składzie zabrakło nominalnego kapitana reprezentacji Polski, a więc Roberta Lewandowskiego, którego Barcelona po rundzie jesiennej jest liderem w La Lidze, zaś sam Lewandowski prowadzi w klasyfikacji strzelców tej ligi. Na gole mogliśmy jednak liczyć za sprawą Karola Świderskiego i Arkadiusza Milika, który przyjechał na kadrę uradowany po golu strzelonym dla Juventusu w ostatnim meczu z Lazio. 

 

Na ławce rezerwowych usiał też będący w znakomitej formie Piotr Zieliński. Polski pomocnik był czołową postacią wrześniowych spotkań Ligi Narodów z Belgią i Walią, zaś w Serie A i Lidze Mistrzów strzelił dla Napoli 6 bramek. Funkcję kapitana na spotkanie z Chile objął więc polski defensor - Kamil Glik. 34-latek ostatnio zmagał się z kontuzją, ale wrócił na spotkanie 13. kolejki Serie B, w której jego Benevento pokonało SPAL 2:1.

 

Chile w eliminacjach do MŚ strefy CONMEBOL zajęło 7. miejsce z dorobkiem 19 pkt, co oczywiście nie dało awansu. W tym roku dwukrotni zwycięzcy Copa America wygrali w lutym z Boliwią 3:2. 

 

Jak przebiegał mecz? 

 

Pierwsza połowa bramek nie przyniosła. Gra Polaków też nie wyglądała najlepiej. Ciężko było naszej drużynie wymienić składne, przemyślane podania. U Chilijczyków było inaczej, ale wynikało to w zasadzie z naszej bierności, brakowało agresywnego doskoku do rywala, co przekładało się na posiadanie piłki 70 do 30 procent dla gości. Dla Chile trafi w 30. minucie mógł Vidal. Potężnie uderzył zza szesnastki, ale zdołał obronić to Skorupski. 11 minut wcześniej na bramkę gości uderzał zza pola karnego Milik, lecz piłka po jego strzale minimalnie minęła słupek bramki strzeżonej przez Claudio Bravo. 

 

Druga połowa 

 

W przerwie trener Michniewicz dokonał zmiany. W miejsce Kamila Glika wszedł Bartosz Bereszyński, zaś funkcję kapitana objął Grzegorz Krychowiak. Do kolejnych zmian doszło w 59. minucie. Tym razem w ataku Milika i Świderskiego zastąpili Piątek i Kamiński, zaś niespełna 10 minut później miejsca Krychowiaka i Frankowskiego zajęli Szymański i Grosicki. Listę zmian po stronie polskiej zamknęło wejście Wieteski, który w 79. minucie wszedł w miejsce Bednarka. 

 

Przez dłuższy czas zmiany wiele pożytku nie przynosiły. Dalej Polacy ograniczali się w dużej mierze do dalekich i najczęściej niedokładnych podań. W 79. minucie zrobiło się groźnie w naszym polu bramkowym. Po dograniu z lewej strony wybijał piłkę w górę Bereszyński, zaś następnie na polu bramkowym złapał ją Skorupski. 

 

W 85. minucie z bramki na 1:0 cieszyli się już Polacy. Wcześniej uderzał zza pola bramkowego po dograniu z lewej strony i wyłuskaniu piłki od rywala Piątek. Obronił to Bravo, a następnie mieliśmy rzut rożny. Po dograniu z narożnika boiska piłkę głową uderzał Kiwior. Znów górą był Bravo, ale do siatki zdołał trafić dobijający Piątek.  

 

Ostatnie słowo mogło należeć do gości. W doliczonym czasie gry uderzał głową z pola karnego Sánchez, ale piłkę złapał pewnie Skorupski, więc Polacy zakończyli to spotkanie zwycięstwem. 

 

?s=20&t=-SeljCZhjwl2lktcdFXaqQ

 

Kolejny mecz Polacy zagrają już na mundialu. We wtorkowe popołudnie biało-czerwoni zmierzą się z Meksykiem. 

 

Mecz towarzyski
Polska - Chile 1:0
Bramki: 85' Piątek 

Kartki: 63' Bednarek, 89' Piątek – 22' Soto, 50' Nunez, 89' Medel 

Polska: Skorupski – Kiwior, Glik (46' Bereszyński), Bednarek (79' Wieteska), Gumny, S. Szymański, Krychowiak (67' D. Szymański), Żurkowski, Frankowski (67' Grosicki), Milik (59' Piątek), Świderski (59' Kamiński)
Chile: Bravo – Soto (89' Delgado), Sierralta (89' Rubio), Maripan, Suazo, Nunez, Medel, Mendez (76' Fuentes), Vidal, Sanchez, Valencia (76' Osorio)

Sędzia: Harm Osmers