Jeździectwo - LGCT: Valkenswaard United najlepsi na półmetku play-offów w Pradze
FEI/Thomas Reiner

Jeździectwo - LGCT: Valkenswaard United najlepsi na półmetku play-offów w Pradze

  • Dodał: Kinga Marchela
  • Data publikacji: 18.11.2022, 23:02

W czwartek 17 listopada w Pradze rozpoczęły się finałowe zmagania tegorocznego cyklu Longines Global Champions Tour. Przez cztery dni ścisłych play-offów na czeskiej arenie będą się mierzyć najlepsi jeźdźcy tego sezonu.

 

Rozgrywki w stolicy Czech rozpoczęliśmy od czwartkowego ćwierćfinału zmagań drużynowych, w którym poprzeczkę zawieszono na wysokości 160 centymetrów. Gospodarz toru Uliano Vezzani ustawił parkur pełen niespodzianek, który nie ułatwił zawodnikom wejścia w weekend. Nie było drużyny, która nie popełniłaby przynajmniej jednego błędu. Dodatkowo, w odróżnieniu od standardowych konkursów Global Champions League, każdą drużynę reprezentowało trzech jeźdźców.

 

Prowadzenie objął team Paris Panthers, który w składzie Gregory Wathelet (polskiej hodowli Nevados S), Harrie Smolders (Monaco N.O.P.) i mistrz olimpijski Ben Maher (Faltic HB) zanotował 4 punkty karne i czas 189.19 sekund. Jedną zrzutkę więcej, przy czasie 199.10 sekund, zgromadzili na swoim koncie zawodnicy z Madrid In Motion: 21-letni Jack Whitaker (Q Paravatti N), Angelica Augustsson Zanotelli (Kalinka Van De Nachtegaele) i Eduardo Alvarez Aznar (Bentley De Sury). Na trzecim miejscu zameldowali się Istanbul Sultans, których reprezentanci zanotowali 12 punktów karnych. Gerrit Nieberg (Blues d’Aveline CH), Sanne Thijssen (Con Quidam RB) i Omer Karaevli (Maurice) uzyskali trzeci najlepszy czas 201.14 sekund i również zameldowali się w piątkowym półfinale.

 

Poza czołową trójką awans do dalszej części zmagań uzyskało kolejne 5 zespołów: Miami Celtics, St. Tropez Pirates, Valkenswaard United, Hamburg Giants i Rome Gladiators. Spokój od rywalizacji drużynowej ma już Henrik von Eckermann, który wraz z teamem Scandinavian Vikings zajął dziesiątą lokatę (24 pkt i 197.68 sekundy). Szwed jednak nie żegna się jeszcze z Pragą, bo w sobotę wystąpi w Super Grand Prix, w którym będzie bronić zeszłorocznego tytułu.

 

Na starcie do piątkowego półfinału stanęło 12 najlepszych drużyn, w tym także te, które miały już wcześniej zagwarantowane miejsce i nie musiały walczyć o nie w ćwierćfinale. Drugi dzień był „czystą kartką” dla wszystkich i nieco zmienił ustawienie w stawce. Prowadzenie objął team Valkenswaard United w składzie z Marcusem Ehningem (Priam Du Roset), Andre Thieme (DSP Chakaria) i Johnem Whitakerem (Equine America Unick Du Francp). Trójka świetnych zawodników co prawda nie uzyskała najlepszego czasu (223.28 sekundy), ale wyłącznie jedna zrzutka pozwoliła im objąć prowadzenie i zakwalifikować się do finału. Na drugim miejscu, z ośmioma punktami karnymi i łącznym czasem 216.30 sekund, zameldowała się ponownie ekipa Madrid In Motion (Whitaker, Augustsson Zanotelli i Alvarez Aznar). Tuż za nimi sklasyfikowani zostali Miami Celtics (Bertram Allen, Michael G Duffy i Edouard Schmitz) z 12 punktami i czasem 216.57 sekund. Triumfujący dzień wcześniej zespół Paris Panthers zajął dopiero siódme miejsce po pięciu błędach.

 

Wyniki wszystkich konkursów

Kinga Marchela

Studentka dziennikarstwa trenująca jeździectwo od przeszło 10 lat. Poza śledzeniem losów jeźdźców piszę o skokach narciarskich, Formule 1, triathlonie, łyżwiarstwie figurowym i curlingu.