
Katar 2022: gospodarze na kolanach, 2:0 dla Ekwadoru!
- Dodał: Hubert Dondalski
- Data publikacji: 20.11.2022, 18:59
Po czterech latach oczekiwania, wielu kontrowersjach oraz dość niemiłej otoczce wystartował mundial w Katarze. Mistrzostwa świata zainaugurował mecz pomiędzy gospodarzami turnieju a Ekwadorem. Spotkanie okazało się być jednostronnym widowiskiem. Ekwadorczycy z łatwością dominowali na boisku i zwyciężyli w tym spotkaniu 0:2. Dwie bramki ustrzelił Enner Valencia.
Mecz otwarcia rozpoczął się w bardzo kuriozalny sposób. W 3. minucie w polu karnym Kataru powstał niemały kocioł, a w nim najlepiej odnalazł się Enner Valencia, który wpakował piłkę do siatki! Długo nie trwała radość Ekwadorczyków, gdyż sygnał do działania dał system VAR i główny arbiter odgwizdał spalonego. Co się odwlecze, to nie uciecze. Enner Valencia otrzymał piłkę w polu karnym i został ścięty przez przeciwnego bramkarza, co poskutkowało podyktowaniem rzutu karnego. Jedenastkę na bramkę z łatwością zamienił sam poszkodowany i Ekwador wyszedł na prowadzenie!
Po dwóch kwadransach pierwszej połowy obraz spotkania prezentował się w dalszym ciągu tak samo. Reprezentacja Ekwadoru z łatwością operowała piłką i to ona przez cały czas dominowała na boisku. W 31. minucie Moises Caicedo rozprowadził akcję, dogrywając na prawą stronę do Angelo Preciado. Prawy obrońca dośrodkował w pole karne, a całą akcję z łatwością wykończył Enner Valencia! Reprezentacja Kataru wyglądała blado, miałko, bez polotu. Z pewnością nie tego oczekiwano po tej drużynie. Reprezentacja Ekwadoru zakończyła pierwszą połowę z dwubramkową zaliczką.
Początek drugiej połowy zwiastował lepszą postawę podopiecznych Felixa Sancheza, którzy zaczęli lepiej posługiwać się piłką. W 55. minucie Katarczycy stracili piłkę w środku pola, co od razu napędziło akcję Ekwadoru, lecz tym razem golkiper gospodarzy turnieju dał radę obronić uderzenie rywali. W 62. minucie Katar oddał swój pierwszy strzał i choć był on niecelny, to warto pochwalić za tą nieśmiałą próbę. Ogólne tempo tego spotkania znacznie spadło w drugiej połowie. Pod koniec spotkania Ekwadorczycy zaczęli bawić się piłką, wlewając do tego meczu odrobinę radości.
Jednakże, wynik tego meczu pozostał do końca taki sam. Ekwador zwyciężył 2:0, a po raz pierwszy w historii gospodarze turnieju przegrywają mecz otwarcia. Trudno jednak o zwycięstwo, gdy przez cały mecz nie oddaje się ani jednego celnego strzału.
Katar - Ekwador 0:2 (0:2)
Bramki: 17', 31' Valencia
Katar: Al Sheeb - Al Rawi, Khoukhi, Hassan - Pedro Miguel, Boudiaf, Hatem, Ahmed - Al Haydos (72' Waad), Almoez Ali (72' Muntari), Afif
Ekwador: Galindez - Preciado, Torres, Hincapie, Estupinan - Plata, Mendez, Caicedo (90' Franco), Ibarra (68' Sarmiento) - Valencia (77' Cifuentes), Estrada (90' Rodriguez)
Żółte kartki: Al Sheeb, Almoez Ali, Boudiaf, Afif - Caicedo, Mendez
Sędzia: Daniele Orsato
Hubert Dondalski
Student dziennikarstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Od dziesięciu lat w toksycznym związku z Arsenalem. Fanatyk esportu.