Katar 2022: ważne zwycięstwo Australii

Katar 2022: ważne zwycięstwo Australii

  • Dodał: Aliaksandr Morozau
  • Data publikacji: 26.11.2022, 13:20

Australia pokonała w drugim meczu grupy "D" reprezentację Tunezji i włączyła się do walki o awans do fazy pucharowej mistrzostw świata.

 

Od początku meczu piłkarze Australijczycy szukali swojego gola i sztuka ta powiodła im się w 23. minucie. Mitchell Duke rozpoczął i zakończył bramkową akcję swojego zespołu. Napastnik "Kangurów" dobrze zachował się w środku pola, piłka trafiła na skrzydło, a w pole karne posłał ją Craig Goodwin. Duke świetnie złożył się do główki i umieścił futbolówkę strzałem tuż przy dalszym słupku. Australijczycy przeważali i kontrolowali boiskowe wydarzenia. Mimo tego, w końcówce pierwszej połowy zdrzemnęli się po wyrzucie piłki z autu przez Tunezyjczyków, co mogło skończyć się dla nich bardzo boleśnie. Issam Jebali przepchnął obrońcę, wpadł w pole karne i wyłożył piłkę do Mohameda Dragera. Ten miał czystą pozycję i przymierzył z kilku metrów na bramkę, lecz znikąd pojawił się Harry Souttar i uratował skórę swojej drużynie. Nie była to nauczka dla podopiecznych Grahama Arnolda, którzy już w doliczonym czasie gry pierwszej odsłony znowu kusili los. Ponownie przed bramkę zagrywał Jebali, spod krycia urwał się Youssef Msakni, lecz fatalnie przestrzelił.

 

Po zmianie stron Tunezyjczycy wyszli na boisko odmienieni i to oni przejęli inicjatywę. Nie była to jednak przytłaczająca przewaga, a i Australijczycy nieco zmienili swój sposób gry i czekali niżej na rywala. Natomiast ta optyczna przewaga nie przekładała się zagrożenie pod bramką Matthew Ryana. Mało tego, w 71. minucie mogło być 0:2. Jamie Maclaren zagrał mocno i płasko wzdłuż linii piątego metra, ale spóźniony z atakiem był Matthew Leckie i skończyło się tylko na strachu dla Tunezji. Tunezyjczycy ambitnie walczyli o zmianę wyniku aż do ostatniego gwizdka sędziego, ale to nie wystarczyło. Australia zwyciężyła 1:0 i w ostatniej kolejce fazy grupowej będzie walczyć o grę w kolejnej rundzie MŚ. Szanse Tunezji pozostają już tylko iluzoryczne.

 

Tunezja - Australia 0:1 (0:1)

Bramki: 23' Duke

Tunezja: Dahmen - Bronn (73' Kechrida), Meriah, Talbi - Drager (46' Sassi), Skhiri, Laidouni (67' Khazri), Abdi - Sliti, Jebali (73' Khenissi), Msakni

Australia: Ryan - Behich, Rowles, Souttar, Karacic (75' Degenek) - Goodwin (85' Mabil), Mooy, Irvine, Leckie (85' Baccus) - McGree (64' Hrustić), Duke (64' Maclaren)

Żółte kartki: 26' Laidouni, 64' Abdi, 90+3' Sassi 

Sędziował: Daniel Siebert (Niemcy)