Liga Mistrzów CEV: Trentino za mocne dla ZAKSY

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie była w stanie pokonać trzeciej drużyny poprzedniego sezonu we Włoszech. Trentino w czterech setach pokonało polski zespół.

W pierwszym secie gospodarze dość sprawnie wysforowali się na prowadzenie. Pierwszy punkt padł łupem przyjezdnych, lecz kolejne sześć oczek to już pokaz sił zespołu z Trydentu. Po fatalnym początku dwukrotni zdobywcy Ligi Mistrzów wrócili jednak na właściwe tory goniąc powoli Włochów i doprowadzając do remisu 16:16. Ponowny zastój wicemistrzów kraju sprawił jednak, że to Trentino mogło cieszyć się z wygranej.

W drugiej partii Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle odpowiedziała silnymi argumentami i już w pierwszej fazie wypracowała sobie bezpieczną przewagę, której nie oddała. Trentino robiło co mogło i próbowało znaleźć sposób na Polaków, ale znakomite ataki Łukasza Kaczmarka oraz Adriana Staszewskiego nie pozostawiły złudzeń ekipie z północnych Włoch.

Dwie kolejne partie były piekielnie wyrównane. Ostatecznie jednak w obu z nich na finiszu lepiej odnalazło się Trentino, które trzeci i czwarty set zwyciężyło dwoma punktami. Skuteczny atak nie wystarczył przy tak wielu błędach w przyjęciu, szczególnie zagrywki włoskich siatkarzy. Trentino dopisało do swojego konta trzy ocza i wysunęło się na prowadzenie w grupie D.