NHL: zwycięstwo Bruins w hicie, grad goli w Los Angeles

Dzisiaj rozegrano dziewięć kolejnych meczów sezonu zasadniczego ligi NHL. W hicie dnia Boston Bruins wygrali 3:1 z Tampa Bay Lightning. Najwięcej bramek padło w Los Angeles, gdzie Kings przegrali 8:9 z Seattle Kraken.

Zdecydowanie najciekawiej zapowiadał się mecz w TD Garden w Bostonie. Bruins walczyli o przejęcie prowadzenie lidera na Wschodzie w starciu z piątą drużyną konferencji, Tampa Bay Lightning. Błyskawicznie, gdyż już po 67 sekundach wynik spotkania dla Bostonu otworzył Taylor Hall. Rezultat 1:0 utrzymał się przez dłuższy czas. Dopiero pod koniec drugiej tercji goście wykorzystali przewagę liczebną i wyrównał Steven Stamkos, który jest o krok od zdobycia swojej tysięcznej bramki. Losy meczu rozstrzygnęły w trzeciej części. W jej trzeciej minucie w przewadze trafili Bruins, a konkretnie Hall, który został najlepszym zawodnikiem spotkania. Wynik na 3:1 strzałem do pustej bramki ustalił Brad Marchand.

Aż 17 bramek padło w Los Angeles. Kings przegrali 8:9 z Seattle Kraken. Już po pierwszej tercji było 3:3. Druga odsłona należała do Kraken, który strzelili w niej aż pięć goli i wyszli na prowadzenie 8:6. Gospodarze zdołali wyrównać i doprowadzili do dogrywki. W niej zwycięskie trafienie dla gości zanotował Andre Burakowsky. Dogrywką zakończyły się także dwa inne mecze. Nashville Predators wygrali 2:1 z Anaheim Ducks, a Carolina Hurricanes pokonali 3:2 Pittsburgh Penguins.

Boston Bruins - Tampa Bay Lightning 3:1 (1:0, 0:1, 2:0)
Montreal Canadiens - San Jose Sharks 0:4 (0:1, 0:0, 0:3)
Pittsburgh Penguins - Carolina Hurricanes 2:3 (1:0, 0:2, 1:0, 0:1)
Philadelphia Flyers - New York Islanders 3:1 (2:1, 0:0, 1:0)
Nashville Predators - Anaheim Ducks 2:1 (0:0, 1:0, 0:1, 1:0)
Winnipeg Jets - Colorado Avalanche 5:0 (1:0, 2:0, 2:0)
Calgary Flames - Florida Panthers 6:2 (3:0, 1:2, 2:0)
Vancouver Canucks - Washington Capitals 1:5 (1:3, 0:1, 0:1)
Los Angeles Kings - Seattle Kraken 8:9 (3:3, 3:5, 2:0, 0:1)