Short track - PŚ: trzy medale biało-czerwonych!

Aż 3 medale, po jednym z każdego kruszcu, wywalczyli drugiego dnia trwającego w Ałmatach Pucharu Świata polscy łyżwiarze. Z pierwszego w karierze medalu, i to od razu złotego, cieszył się Diane Sellier.

Liderzy polskiej kadry na dystansach 500 m rozpoczynali dzień od ćwierćfinałów, ale ani ta faza, ani półfinały, nie były dla nich przeszkodą, mimo rywalizacji z uznanymi rywalami i rywalkami. Do walki o medale jako pierwsze przystąpiły kobiety. Natalia Maliszewska tuż po starcie zajmowała trzecią pozycję, ale skorzystała na upadku Selmy Poutsmy i ostatecznie dojechała na drugim miejscu, rozdzielając dwie Holenderki: Suzanne Schulting i Yarę van Kerkhof. Polka dzięki temu umocniła się na pozycji liderki Pucharu Świata. 

Chwilę później na lód wyjechali panowie, a wśród nich reprezentujący Polskę Francuz Diane Sellier. Nie tylko zaimponował dobrym startem, tak ważnym na dystansie 500 m, ale i w trakcie biegu zdołał jeszcze wyprzedzić liderującego Kanadyjczyka Stevena Duboisa i ostatecznie sięgnął po złoty medal, pierwszy w historii swoich startów w Pucharze Świata. 

Sellier ostatecznie zakończył dzień z dwoma medalami. Na koniec sesji wraz z kolegami ze sztafety mieszanej: Michałem Niewińskim, Kamilą Stormowską i Gabrielą Topolską, zajęli trzecie miejsce w finale A, korzystając na pechu Holendrów, którzy zaliczyli upadek podczas biegu. 

Na półfinałach w rywalizacji na 1500 m zatrzymała się Gabriela Topolska. Wcześniej w fazie ćwierćfinałowej na 500 m odpadali Łukasz Kuczyński, Kamila Stormowska i Nikola Mazur.