NHL: Bruins odskoczyli od Devils

Boston Bruins pokonali wczoraj Columbus Blue Jackets 4:2 i umocnili się na prowadzeniu w konferencji wschodniej.

 

W jednym z pierwszych wczorajszych spotkań Boston Bruins podejmowali Columbus Blue Jackets. Gospodarze jako liderzy konferencji wschodniej byli zdecydowanymi faworytami. Blue Jackets byli natomiast na przeciwległym biegunie i zajmowali ostatnią lokatę w tabeli. Miejscowi dość szybko objęli prowadzenie, ale mecz wcale nie układał się dla nich łatwo. Goście utrzymywali się w grze aż do końca drugiej tercji. W ostatniej odsłonie Bruins trafili jednak do ich bramki dwukrotnie w przeciągu 30 sekund. Bostończycy prowadzili więc 4:1. Rywali stać było jeszcze na jedną bramkę i mecz zakończył się wynikiem 4:2. 

 

Nieco później w nocy do gry weszli również New Jersey Devils, a więc póki co najgroźniejsi konkurenci Boston Bruins w konferencji wschodniej. Ich rywalami byli bardzo mocni w ubiegłym sezonie Florida Panthers. Wyraźnymi faworytami spotkania byli jednak grający u siebie Devils. Mecz nie zaczął się dla nich dobrze, bowiem już w 8. minucie pierwszej tercji Panthers objęli prowadzenie. Niemal równo 20 minut później goście podwyższyli na 2:0. Po drugiej straconej bramce Devils otrząsnęli się i zdołali zdobyć kontaktową bramkę. Radość kibiców z powrotu do gry nie trwała jednak długo. Niespełna minutę przed końcem tercji Panthers znów prowadzili dwiema bramkami. W ostatnich minutach trzeciej tercji Devils postawili wszystko na jedną kartę i wycofali bramkarza. Devils znów zbliżyli się na dystans jednej bramki, ale ostatecznie minutę przed końcem ostatniej tercji Panthers wykorzystali wycofanie bramkarza przez rywali i trafili do pustej bramki. Devils przegrali więc 4:2 i tracą do Bruins już 6 punktów.

 

Status quo został natomiast zachowany na szczycie konferencji zachodniej. Jako pierwsi na tafli zameldowali się Dallas Stars, którzy na wyjeździe grali z Carolina Hurricanes. Drużyna z Dallas po słabym początku zdołała wymusić dogrywkę, w której ostatecznie poległa. Stars nie wykorzystali więc szansy na przynajmniej chwilowe dogonienie Vegas Golden Knights. 

 

Golden Knights również nie zagrali jednak dobrego meczu. Drużyna z Vegas w każdej tercji okazała się słabsza od New York Islanders. Nowojorczycy przerwali natomiast serię trzech porażek z rzędu i wygrali 5:2. Porażki dwóch czołowych drużyn wykorzystali natomiast Winnipeg Jets oraz Los Angeles Kings, którzy zgodnie wygrali swoje spotkania i są już całkiem blisko liderujących ekip.

 

Wyniki:

 

Boston Bruins - Columbus Blue Jackets 4:2 (1:0, 1:1, 2:1)

Detroit Red Wings - Ottawa Senators 3:6 (2:2, 1:1, 0:3)

Edmonton Oilers - Anaheim Ducks 3:4 (1:2, 1:1, 1:1)

Carolina Hurricanes - Dallas Stars 5:4 (2:1, 1:1, 1:2, 1:0.d)

Montreal Canadiens - Tampa Bay Lightning 1:5 (0:2, 0:2, 1:1)

Philadelphia Flyers - New York Rangers 3:6 (1:1, 1:2, 1:3)

Washington Wizards - Toronto Maple-Leafs 5:2 (2:1, 1:1, 2:0)

New Jersey Devils - Florida Panthers 2:4 (0:1, 1:2, 1:1)

Arizona Coyotes - Buffalo Sabres 2:5 (1:1, 1:1, 0:3)

Colorado Avalanche - Nashville Predators 3:1 (0:0, 2:0, 1:1)

Vancouver Canucks - Winnipeg Jets 1:5 (0:1, 0:2, 1:2)

Vegas Golden Knights - New York Islanders 2:5 (0:1, 1:2, 1:2)

Los Angeles Kings - San Jose Sharks 3:2 (1:1, 1:1, 0:0, 0:0.d, 2:1.k)