Puchar Anglii: Manchester United w 1/16 finału

Manchester United wygrał 3:1 z Evertonem w 1/32 Pucharu Anglii. Było to już szóste zwycięstwo z rzędu ekipy Erika ten Haga.

Pierwsze 20 minut było pokazem ofensywnej gry. Już w czwartej minucie zagranie Marcusa Rashforda zamknął Antony i zrobiło się 1:0. Chwilę później niewiele zza pola karnego pomylił się Anthony Martial. W 14. minucie Demarai Gray wstrzelił piłkę w pole karne, fatalnie w futbolówkę nie trafił De Gea i Conor Coady wyrównał na 1:1. Do końca pierwszej połowy znacznie lepszą drużyną byli gospodarze. Ich najgroźniejsze akcje kończone były jednak strzałami z dystansu. Ponownie próbował Martial, którego uderzenie sparował Jordan Pickford, a w końcówce Christian Eriksen strzelił tuż nad bramką.

Druga odsłona ponownie zaczęła się świetnie dla "Czerwonych Diabłów". Piłkę zagraną w pole karne przez Rashforda przeciął Coady i trafił do własnej siatki. W 74. minucie wydawało się, że gracze Franka Lamparda osiągnęli cel i wyrównali, ale gol Dominica Calverta-Lewina nie został zaliczony z powodu spalonego. W ostatniej akcji meczu Ben Godfrey sfaulował rywala w polu karnym i sędzia odgwizdał jedenastkę. Szansę skutecznie wykorzystał Rashford. Dla Evertonu był to już ósmy mecz z rzędu bez wygranej. Pozycja szkoleniowca stawała pod coraz większym znakiem zapytania.

Manchester United - Everton: 3:1 (1:1)

Bramki: 4' Antony, 52'(s.) Coady, 90+7'(k.) Rashford - 14' Coady

Manchester: De Gea - Malacia (76' Martinez), Varane, Shaw, Dalot - Casemiro (71' Fred), Eriksen (83' McTominay), Fernandes, Antony (83' Maguire), Rashford - Martial (71' Garnacho)

Everton: Pickford - Coleman (81' Gordon), Tarkowski, Coady, Godfrey, Mykołenko (81' McNeil) - Iwobi (51' Doucoure), Gueye, Onana - Maupay (69' Calvert-Lewin), Gray

Żółte kartki: 28' Fernandes - 61' Godfrey, 67' Doucoure, 88' Onana

Sędzia: Darren England