Zagraniczny meldunek: porażki "Wilków" i "Panter", powrót Bednorza do PlusLigi

Miniony weekend nie był szczęśliwy dla naszych reprezentantów grających w Japonii. Z kolei w Italii kolejny świetny mecz rozegrał Wilfredo Leon.

Zespół Bartosza Kurka w weekend nie zagrał najlepiej. Dwa spotkania wyjazdowe przeciwko Toray Arrows okazały się zbyt trudne dla „Wilków”. Zarówno w sobotę, jak i w niedzielę mecze zakończyły się rezultatem 0:3 dla Nagoyi, z tym że w tym drugim jeszcze nawiązali walkę na przewagi. W żadnym z tych spotkań nie wystąpił natomiast nasz reprezentant. Atakujący nie znalazł się także w kadrze meczowej.

W delikatnie lepszych, choć na pewno niezadowalających nastrojach jest po tym weekendzie ekipa Michała Kubiaka. Były kapitan kadry również musiał przełknąć gorycz porażki, natomiast „Panterom” udało się chociaż wywalczyć dwa punkty – oba mecze rozstrzygnęły się bowiem w tie-breaku. Sam Kubiak przeciwko Suntory Sunbirds nie zagrał wybitnie. W sobotę nakręcił 16 punktów z zaledwie 42% skuteczności w ataku, a dzień później już lepiej wyglądał w ofensywie, ale wciąż nie był to jeden z jego lepszych dni.

Sobota, 14 stycznia:

Toray Arrows – Wolfdogs Nagoya 3:0 (25:19, 25:20, 25:15)
Bartosz Kurek: nie grał

Suntory Sunbirds – Panasonic Panthers 3:2
Michał Kubiak: 16 punktów (15/36 w ataku, 1 as)

Niedziela, 15 stycznia:

Toray Arrows – Wolfdogs Nagoya 3:0 (25:21, 26:24, 25:23)
Bartosz Kurek: nie grał

Suntory Sunbirds – Panasonic Panthers 3:2 (22:25, 25:21, 255:18, 19:25, 15:11)
Michał Kubiak: 18 punktów (14/28 w ataku, 3 asy, 1 blok)

Kolejne z rzędu zwycięstwo, tym razem nad Padwą, odniósł zespół Andrei Anastasiego. Trzy sety wystarczyły, by zamknąć ten mecz, a Wilfredo Leon był jednym z najlepiej punktujących – tyle samo „oczek” zdobył tylko Jaime Herrera. Nasz reprezentant królował przede wszystkim na zagrywce, gdzie zdobył cztery punkty. Kamil Semeniuk zagrał trochę słabiej, ale również dołożył od siebie 9 punktów.

Sir Safety Susa Perugia – Pallavolo Padwa 3:0 (25:22, 25:21, 25:21)
Wilfredo Leon: 14 punktów (10/16 w ataku, 4 asy)
Kamil Semeniuk: 9 punktów (8/21 w ataku, 1 as)

Dla Bartosza Bednorza sezon w Chinach już się zakończył, ale tak jak pisaliśmy jakiś czas temu – Polak wzmocni teraz szeregi ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Zabrzanin zastąpi na swojej pozycji Denisa Karjagina.