Siatkówka plażowa - World Tour Finals: niepokonani Bryl i Łosiak zagrają o złoto!

Siatkówka plażowa - World Tour Finals: niepokonani Bryl i Łosiak zagrają o złoto!

  • Dodał: Kinga Filipek
  • Data publikacji: 29.01.2023, 14:10

Michał Bryl i Bartosz Łosiak zameldowali się w wielkim finale rozgrywanego w Doha turnieju Beach Pro Tour Finals. Polska para w meczu półfinałowym 2:1 pokonała duet Alexander Brouwer/Robert Meeuwsen z Holandii. 


Bryl i Łosiak po świetnej fazie grupowej i czterech zwycięskich pojedynkach pewnie zameldowali się w półfinale. Na domiar tego niepokonani Polacy stracili tylko jednego seta. Trudniejszą drogę do 1/2 turnieju mieli Holendrzy. Brouwer i Meeuwsen przegrali dwa mecze w grupie i o awans musieli powalczyć w ćwierćfinale, gdzie po tie-breaku pokonali brazylijski duet George/Andre.


Biało-Czerwoni spotkanie rozpoczęli od trzypunktowego prowadzenia po asie Bartosza Łosiaka. Rywale szybko odrobili straty, ale Polacy ponownie zbudowali sobie delikatną zaliczkę, po kolejnej punktowej zagrywce - 7:5. Alexander Brouwer oraz Robert Meeuwsen cały czas uparcie gonili wynik, lecz Bryl i Łosiak koncertowo odpierali ich ataki. W drugiej części seta polska para zaczęła jednak popełniać błędy. Słabszy moment rywali wykorzystali Holendrzy, odwracając wynik po ataku Meeuwsena - 14:15. Od tego momentu obie drużyny szły ramię w ramię, lecz ostatnie słowo należało do reprezentantów Królestwa Niderlandów, którzy zwyciężyli seta 21:19.


Początek drugiej partii ponownie należał do duetu Bryl/Łosiak. Biało-Czerwoni przede wszystkim robili różnicę zagrywką, z której przyjęciem Holendrzy mieli spore problemy. Polacy bardzo dobrze pracowali też w bloku i obronie, prowadząc 9:3 po udanej akcji na siatce w wykonaniu Michała Bryla. Brouwer i Meeuwsen nie mieli za wiele do powiedzenia w tym secie. Polacy świetnie organizowali swoje kolejne akcje, utrzymując wysoką przewagę. Dominację biało-czerwonego duetu potwierdził Bartosz Łosiak, kończąc seta udanym atakiem - 21:12.


Niestety decydująca odsłona nie rozpoczęła się najlepiej dla Bryla i Łosiaka. Polacy popełniali sporo błędów, które szybko wykorzystali rywale, odskakując na 5:2 po asie serwisowym Roberta Meeuwsena. Biało-Czerwoni jednak potrafili odpowiedzieć holenderskiej parze, doprowadzając do remisu przy stanie 6:6. Od tego momentu mogliśmy oglądać bardzo wyrównane wymiany i grę punkt za punkt. W końcówce do ataku przystąpili reprezentanci Polski. Michał Bryl świetnie pracował w polu serwisowym, a Łosiak nie zawodził w kontrach i tablica wyników pokazała 12:9 dla Biało-Czerwonych. Polacy prowadzenia nie oddali już do samego końca, a atak Łosiak zapewnił im miejsce w finale.


Michał Bryl/Bartosz Łosiak - Alexander Brouwer/Robert Meeuwsen 2:1 (19:21, 21:12, 15:11)

Kinga Filipek – Poinformowani.pl

Kinga Filipek

Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.