Siatkówka plażowa - Elite16: Polacy zagrają o brąz
FIVB

Siatkówka plażowa - Elite16: Polacy zagrają o brąz

  • Dodał: Dawid Lis
  • Data publikacji: 05.02.2023, 14:46

W pierwszym turnieju nowego sezonu Bartosz Łosiak i Michał Bryl zagrają o brązowe medale w Dosze. Nie będzie tym samym rewanżu za porażkę sprzed tygodnia z Norwegami.

Bartosz Łosiak i Michał Bryl w półfinale pierwszego turnieju nowego sezonu zmierzyli się ze Szwedami, z którymi jeszcze nigdy wcześniej nie mieli okazji grać. Duet Ahman/Hellvig w ostatnim czasie zaczął pukać coraz bardziej do światowej czołówki i chcieli to także udowodnić w Dosze.

Od początku był to bardzo zacięty pojedynek, z lekkim wskazaniem na Polaków, którzy prowadzili 8:6. Skutecznie w bloku grali jednak rywale, dobrze także bronili i wykorzystywali swoje kontry, dzięki czemu to Szwedzi wyszli na prowadzenie 10:9. W drugiej części seta lepiej prezentowali się nasi rywale, którzy skutecznie budowali przewagę i ostatecznie wygrali 21:16. W drugą partię lepiej weszli Polacy, którzy szybko zdobyli dwa punkty, ale Szwedzi tego dnia byli naprawdę skuteczni w defensywie i mieli dzięki temu możliwość zdobywania punktów z kontry. Ahman i Hellvig gra na tyle dobrze, że zaczęli ponownie uciekać naszym reprezentantom i prowadzili 9:4. Polacy zmniejszyli różnicę przed przerwą techniczną do stanu 9:12, ale trzy punkty to była bezpieczna przewaga dla Szwedów, którą kontrolowali do samego końca. Choć nasi reprezentanci próbowali odrabiać straty, to różnica była zbyt duża i rywale zakończyli mecz w dwóch setach.

We wcześniejszym półfinale było także sporo emocji. Norwegowie Mol/Sorum, którzy są faworytami w każdym turnieju, nie mieli łatwej przeprawy z włoskim duetem. Ranghieri i Carambula postawili się wyżej notowanym rywalom. Warto zaznaczyć, że Włosi do półfinału szli przez eliminacje i po drodze wygrali wszystkie swoje mecze w stosunku 2:0. Pierwszego seta stracili dopiero w starciu z Norwegami. Zdołali się jednak odegrać rywalom i doprowadzić do tie-breaka. W decydującej partii wygrali faworyci, którzy tydzień po tygodniu meldują się w finale turnieju w Dosze.

Tym samym w wielkim finale Norwegowie Mol/Sorum zagrają ze Szwedami Ahmanem i Hellvigiem, a o brązowe medale Bartosz Łosiak i Michał Bryl powalczą z Włochami - duetem Ranghieri/Carambula.

W kobiecych półfinałach oba spotkania zakończyły się w dwóch setach, choć oba pojedynki były bardzo zacięte. W pierwszym meczu Holenderki Stam/Schoon mierzyły się z jedyną drużyną spoza Europy, która znalazła się w strefie medalowej - Australijkami Clancy/Artacho. Od początku minimalnie lepsze były Holenderki, które w pierwszym secie prowadziły maksymalnie trzema punktami. W końcówce na prowadzenie wyszły Australijki, ale od stanu 18:17 dla Clancy i Artacho, trzy punkty z rzędu zdobyły zawodniczki z Europy i nie oddały prowadzenia, zwyciężając 21:19. Drugi set miał bardzo zbliżony przebieg, również to była wyrównana rywalizacja, ale w końcówce ponownie lepsze były Holenderki i także wygrały 21:19 i to one awansowały do finału.

W drugim półfinale kobiet po dwóch stronach siatki stanęły Szwajcarki Brunner/Huberli i Łotyszki Graudina/Samoilova. Lepiej w ten mecz wyszły Łotyszki, które szybko zaczęły budować przewagę i prowadziły 8:3. Taki zapas jednak na długo nie wystarczył, bo po kilku minutach było już 10:10 na tablicy wyników. Łotyszki się zatrzymały, bo tak naprawdę od stanu 10:8 dla nich punkty zdobywały tylko rywalki i kolejny punkt Graudina i Samoilova zdobyły dopiero, gdy na tablicy było już 16:10 dla Szwajcarek. Końcówkę kontrolowały Brunner i Huberli, które wygrały 21:16. Drugi set zdecydowanie lepiej rozpoczęły Szwajcarki, które prowadziły 8:2, ale to także nie dało im spokoju do końca, choć Łotyszkom nieco dłużej zajęło odrabianie strat. Mecz wyrównał się dopiero przy stanie 14:14. Kiedy Szwajcarki prowadziły 20:17, to wydawało się, że to już tylko formalność, aby zakończyły spotkanie, ale ostatecznie wygrały na przewagi 22:20.

Tym samym to Brunner i Huberli zmierzą się ze Stam i Schoon w pojedynku o złoto, a o trzecie miejsce zagrają Clancy i Artacho z Łotyszkami - Graudiną i Samoilovą.

Elite16 w Dosze, półfinały kobiet:
Stam/Schoon (NED) - Clancy/Artacho (AUS) 2:0 (21:19, 21:19)
Brunner/Huberli (SUI) - Graudina/Samoilova (LAT) 2:0 (21:16, 22:20)


Elite16 w Dosze, półfinały mężczyzn:
Mol/Sorum (NOR) - Ranghieri/Carambula (ITA) 2:1 (21:16, 18:21, 15:12)
Ahman/Hellvig (SWE) - Łosiak/Bryl 2:0 (21:16, 21:18)