PKO Ekstraklasa: cenne punkty Śląska w Szczecinie

PKO Ekstraklasa: cenne punkty Śląska w Szczecinie

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 05.02.2023, 19:27

Śląsk Wrocław pokonał w Szczecinie Pogoń i oddalił się zdecydowanie od strefy spadkowej. Wrocławianie mieli w tym sezonie sposób na rywali z Pomorza Zachodniego, zdobywając w meczach z nimi komplet punktów. Bramki dla zwycięzców strzelili Exposito i Yeboah z karnego.

 

W rundzie wiosennej Pogoni i Śląskowi przyświecają zupełnie inne cele. Szczecinianie walczą o ekstraklasowe podium i udział w europejskich pucharach, wrocławianie skupić się muszą na obronie miejsca w naszej najlepszej lidze piłkarskiej. W pierwszej tegorocznej kolejce Śląsk zagrał fatalnie i zasłużenie przegrał z Zagłębiem Lubin, Pogoń natomiast zremisowała po świetnym widowisku z Widzewem w Łodzi. Faworytem byli oczywiście gospodarze, ale przyjezdni chcieli wrócić do Wrocławia z punktową zdobyczą.

 

W pierwszych kilku minutach Śląsk miał dwie okazje na objęcie prowadzenia, zmarnowali jej jednak Exposito i Quintana. Od piątej minuty kontrolę nad meczem przejęła Pogoń, która rywala zepchnęła do głębokiej defensywy. Jednak posiadanie piłki i monotonne ataki pozycyjne nie stwarzały realnego zagrożenia pod wrocławską bramką. Najlepszą szansę na bramkę miał Biczakczjan, którego uderzenie z dystansu wypiąstkował za linię końcową  Leszczyński. Przez wrocławską obronę próbowali się przebić i Grosicki i Almqvist, ale bez efektu. Pierwsze 30 minut meczu wielkim widowiskiem nie było. W ostatnim kwadransie Śląsk w zasadzie nie opuścił własnej połowy, ograniczał się do wybijania piłki niekiedy na oślep. Wyglądało to jakby wrocławianie bronili za wszelką cenę korzystnego wyniku w ostatnich minutach meczu, ale to przecież nie była nawet połowa czasu gry. Połowę zakończyła jedna z nielicznych kontr gości, bez bramkowego efektu.

 

Druga połowa zaczęła się zaskakująco. Klasyczna kontra Śląska zakończyła się bramką, z lewej strony świetnie dośrodkował Garcia, a piłkę w siatce strzałem głową umieścił Exposito. W 57. minucie piłkę w bramce Stipicy umieścił Yeboah, ale afrykański napastnik Śląska był na spalonym w momencie kiedy podawano mu piłkę na czystą pozycję. Kilkadziesiąt sekund później Yeboah znów miał szansę, ale minimalnie przestrzelił. Po chwili wprowadzony na boisko minutę wcześniej Kowalczyk strzelił w słupek i był to sygnał dla szczecinian do coraz mocniejszego zamykania wrocławian w okolicach własnego pola karnego. W 62. minucie strzał Grosickiego z wielkim trudem wybronił Leszczyński. W odpowiedzi Quintana powinien dać dwubramkowe prowadzenie Śląskowi, ale fatalnie przestrzelił z okolic punktu karnego. Pogoń przeważała, ale Śląsk bronił się wysoko i mądrze. W 83. minucie po raz kolejny powinno być 2:0, ale po kontrze Śląska i strzale Yeboaha piłkę z linii bramkowej wybił Stolarski. Po rzucie rożnym popchnięty w polu karnym został Yeboah i sędzia Frankowski bez wahania wskazał na wapno. Sam poszkodowany zamienił rzut karny na bramkę. Pogoń jeszcze atakowała, ale już tak bez wiary w odwrócenie losów meczu. Jeszcze Jastrzembski trafił do bramki Stipicy, ale ze spalonego.

 

Śląsk wygrał zasłużenie za postawę w drugiej połowie i odetchnął, ma obecnie 24 punkty i siedem oczek przewagi nad strefą spadkową. Co ciekawe aż 25% wszystkich punktów Śląsk zdobył w meczach z Pogonią. Szczecinianie pozostają na 5. lokacie. Za tydzień Pogoń jedzie do Białegostoku (mecz w sobotę 11 lutego o 20:00), a Śląsk podejmie Koronę (także 11 lutego, 15:00).

 

Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 0:2 (0:0)

Bramki: Exposito 48', Yeboah 86' (karny)

Pogoń: Stipica - Koutris, Zech, Malec, Stolarski (86 Borges) - Kurzawa (57 Kowalczyk), Dąbrowski, Grosicki, Biczakczjan (57 Zahovic), Wędrychowski (72 Fornalczyk) - Almqvist (72 Gorgon)

Śląsk: Leszczyński - Konczkowski, Poprawa, Verdasca, Bejger - Yeboah (90+1 Jastrzembski), Olsen, Bukowski (82 Rzuchowski), Garcia - Quintana (68 Leiva), Exposito

Żółte kartki: Fornalczyk - Verdasca

Sędziował: Bartosz Frankowski

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.