Premier League: Liverpool pokonuje Everton i przerywa złą passę
Rept0n1x, https://commons.wikimedia.org/wiki/Category:Anfield_(stadium)#/media/File:Anfield_Stadium_-_IMG_2171.JPG

Premier League: Liverpool pokonuje Everton i przerywa złą passę

  • Dodał: Kacper Lewandowski
  • Data publikacji: 13.02.2023, 22:53

W poniedziałkowy wieczór odbyły się kolejne derby Mersey Side. Wbrew pozorom do tego spotkania w lepszej bieżącej formie przystępował Everton. Mimo trwającego ostatnio kryzysu Liverpool pokonał lokalnego rywala 2:0 po bramkach Salaha i Gakpo.

 

Po pierwszym gwizdku Simona Hoopera wyraźnym stało się, że Sean Dyche nastawił swoich podopiecznych na grę długimi podaniami. Kluczem do sukcesu w poniedziałkowym spotkaniu miało być jak najintensywniejsze przeszkadzanie w rozgrywaniu Liverpoolowi. Należy przyznać, że była to taktyka skuteczna. Liverpoolczycy z minuty na minutę tracili pewność siebie. W 35. minucie kolejny już fatalny błąd Joela Matipa doprowadził do rzutu rożnego dla Evertonu. Przy chorągiewce piłkę ustawił Alex Iwobi, dośrodkował w pole karne, gdzie James Tarkowski uderzył mocno, na dalszy słupek. Piłka zamiast do bramki trafiła jednak prosto w słupek. Po chaosie w rozgraniu piłka trafiła pod nogę Darwina Nuneza, który natychmiast ruszył z błyskawiczną kontrą. Za Urugwajczykiem ruszyło jeszcze czterech kolegów, co zupełnie zaskoczyło formację defensywną, w której pozostał tylko jeden zawodnik. Nunez dośrodkowaniem przelobował rywala, dostarczając piłkę do Mohameda Salaha, który z pierwszej piłki pokonał Jordana Pickforda. Niewykorzystana sytuacja okazała się w tym wypadku zemścić już w piętnaście sekund później.  

 

Druga połowa rozpoczęła się od trzęsienia ziemi. W 48. minucie swoje debiutanckie trafienie w nowej drużynie zdobył Cody Gakpo. Andrew Robertson przejął piłkę na własnej połowie, a następnie ruszył z dynamicznym kontratakiem. Po rozegraniu z Salahem Alexander-Arnold dośrodkował w pole karne Evertonu, gdzie tor lotu piłki przeciął młody holenderski zawodnik. Kolejne minuty spotkania na nieszczęście kibiców upływały na bardzo nieskładnej grze. W końcówce widzowie na stadionie byli świadkami ogromnych emocji. Nie były to jednak piłkarskie emocje. Zawodnicy obu drużyn starli się między sobą po spięciu między Robertsonem i Pickfordem. Podniesiona temperatura w końcówce nie została wykorzystana przez żadną ze stron. Po 94 minutach sędzia zagwizdał po raz ostatni przy wyniku 2:0.

 

Liverpool FC - Everton FC 2:0

Bramki: 37' Salah, 49' Gakpo

Liverpool: Alexander-Arnold, Matip, Gomez, Robertson - Henderson (80' Milner), Fabinho, Bajcetić (89' Keita) - Salah (89' Elliott), Nunez (70' Jota), Gakpo (80' Firmino)

Everton: Pickford - Coleman, Coady, Tarkowski, Mykolenko - McNeil (77' Maupay), Doucoure, Gueye, Onana (77' Davies), Iwobi - Simms (62' Gray)

Żółte kartki: 87' Robertson - 67' Coady, 84' Doucoure, 87' Pickford

Sędziował: Simon Hooper

Kacper Lewandowski – Poinformowani.pl

Kacper Lewandowski

Aplikant Radcowski, prywatnie ogromny kibic Premier League, śledzę też ligę włoską, portugalską i polską.