Szermierka - PŚ: trzy Polki w turnieju głównym, szpadziści poza czołówką

Szermierka - PŚ: trzy Polki w turnieju głównym, szpadziści poza czołówką

  • Dodał: Aleksandra Suszek
  • Data publikacji: 24.02.2023, 20:40

W ten weekend w dwóch miastach równolegle toczą się zawody Pucharu Świata - w piątek w Heidenheim medale rozdano szpadzistom, a w Kairze panie władające floretem walczyły o fazę główną. Z awansu cieszyły się trzy reprezentantki Polski.

 

Heidenheim - szpadziści


Trzech szpadzistów miało szansę zaprezentować się w turnieju głównym w niemieckim Heidenheim. Na walce TOP64 udział zakończył Bartłomiej Szurlej, który z Gergelym Siklosi z Węgier przegrał dwoma punktami – 13:15. Trochę lepiej poszło Mateuszowi Antkiewiczowi i Mateuszowi Nyczowi. Ten pierwszy najpierw pokonał Igora Reizlina z Ukrainy 15:11, ale później już musiał uznać wyższość Włocha. Davide Di Veroli był lepszy o jedno trafienie. Z kolei podopieczny Piasta Gliwice odprawił Kazacha, Georgija Tinnikowa 15:11, ale już dwóch punktów zabrakło mu w pojedynku z Rubenem Limardo z Wenezueli.


Wyniki - szpada mężczyzn:

 

1. Koki Kano (Japonia)
2. Alexis Bayard (Szwajcaria)
3. Rusłan Kurbanow (Kazachstan), Yulen Pereira (Hiszpania)
5. Gergely Siklosi (Węgry)
6. Nelson Lopez Pourtier (Francja)
7. Alexander Bardennet (Francja)
8. David Van Nunen (Holandia)

20. Mateusz Nycz, 30. Mateusz Antkiewicz, 63. Bartłomiej Szurlej

Kair - florecistki

W ten sam dzień w Kairze fazę eliminacyjną PŚ odbyły florecistki. Tutaj udział brały cztery Polki, a my najbardziej liczyliśmy na sukces Julii Walczyk-Klimaszyk, która niedawno otarła się o ćwierćfinał w Grand Prix. Reprezentująca klub z Poznania 25-latka świetnie poradziła sobie w grupie, wygrywając wszystkie sześć walk i bezpośrednio awansowała do turnieju głównego. Ładnie zaprezentowała się też Hanna Łyczbińska, dla której przypadło pięć zwycięstw i jedna przegrana do czterech. W rywalizacji o turniej główny też była lepsza, od Beatrice Monaco. Gorzej w grupie poszło Martynie Jelińskiej, której z korzystnym dla niej rezultatem udało się zakończyć tylko połowę pojedynków. Jednak przeszła do TOP64 dzięki trzem wygranym bezpośrednim walkom. Najsłabszy występ zaliczyła Aleksandra Jeglińska – tylko dwa zwycięstwa w grupie, a w bezpośrednich starciach uległa Jade Marechal z Francji.

Pary Polek w turnieju głównym:

Martyna Jelińska – Francesca Palumbo (Włochy)
Zander Rhodes (Stany Zjednoczone – Hanna Łyczbińska
Aliya Dhuique-Hein (Niemcy) – Julia Walczyk-Klimaszyk

Aleksandra Suszek – Poinformowani.pl

Aleksandra Suszek

Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.