Jeździectwo – Cavaliada: Miśkiewicz o setną sekundy przed Skrzyczyńskim

Za nami drugi dzień zmagań podczas finału cyklu Cavaliada Tour 2022/2023. W piątek na Tauron Arenie w Krakowie rozegrano m.in. konkurs Dużej Rundy i finał Halowego Pucharu Polski WKKW, w których liczyła się każda sekunda. 

Drugi dzień na krakowskiej arenie rozpoczęliśmy od konkursu Małej Rundy, w którym poprzeczkę zawieszono na wysokości 140 centymetrów. Bezbłędnie parkur pokonało aż 21 par, spośród których najszybszy był duet reprezentujący Litwę – Kristupas Petraitis i jedenastoletni Baironas (65,07). Na drugim miejscu uplasował się Marek Lewicki, który przeprowadził ogiera Itoulon B przez wszystkie przeszkody w czasie 66,26 sekundy. Podium uzupełnił Michał Tyszko, który startował na klaczy Marco Polo (66,80).

Jednym z najważniejszych punktów programu był konkurs Dużej Rundy, zaliczany do rankingu Ligi Europy Centralnej Pucharu Świata oraz Cavaliady Tour. Spośród 32 par aż 15 przejechało parkur o wysokości 150 centymetrów na czysto, co spotęgowało emocje w rozgrywce. Ostatecznie po zwycięstwo sięgnął Tomasz Miśkiewicz, który pokonał wszystkie przeszkody w czasie 38,69 sekundy, pokonując o zaledwie jedną setną sekundy Jarosława Skrzyczyńskiego na Inturido (38,70). Najlepszą trójkę uzupełniła zawodniczka z Estonii – My Relander startująca na wałachu Expert (39,31).

Niedługo później przyszła pora na finał cyklu TRAF Eventing Tour, a tym samym Halowego Pucharu Polski WKKW. W samym konkursie triumfowała Daria Kobiernik, która na wyhodowanej przez siebie Ideal Girl wykręciła czas 43,37 sekundy. Na drugim miejscu sklasyfikowana została Joanna Pawlak na Fantastic Friedzie (45,26), a podium uzupełnił Paweł Warszawski, który również postawił na swojego konia nr 1 – Fuertę. W klasyfikacji finałowej cyklu zdecydowaną zwyciężczynią była reprezentantka Polski na igrzyskach w Tokio. Drugie miejsce zajęła Daria Kobiernik, a na trzeciej lokacie utrzymał się Paweł Warszawski. 

Dzień zakończyliśmy wieczornym konkursem Potęgi Skoku, w którym startowało trzech zawodników: Marek Lewicki i Niemcy Robert Bruhns oraz Christoph Amelong-Heiden. Najwyższą przeszkodę, wynoszącą 205 centymetrów, pokonał Amelong-Heiden, który startował na klaczy Shacarola. 

Szczegółowe wyniki wszystkich konkursów