TAURON Liga: nierówna gra Radomki i trzy punkty BKS-u
Biuro prasowe BKS BOSTIK Bielsko-Biała

TAURON Liga: nierówna gra Radomki i trzy punkty BKS-u

  • Dodał: Kinga Filipek
  • Data publikacji: 06.03.2023, 20:20

Emocjonujące widowisko mogliśmy oglądać w radomskiej hali, gdzie MOYA Radomka podejmowała drużynę BKS-u BOSTIK Bielsko-Biała w ramach 18. kolejki TAURON Ligi. Ten mecz miał wiele zwrotów akcji, a o zwycięstwie zadecydowały zacięte końcówki. W nich jednak za każdym razem lepsze okazywały się bielszczanki, wygrywając spotkanie 3:0.

 

Zespół z Bielska-Białej do meczu w Radomiu przystępował w świetnych nastrojach. W minionej kolejce podopieczne Bartłomieja Piekarczyka po zaciętej batalii pokonały mistrzynie Polski i cały czas gonią w tabeli czołową trójkę. Powody do radości miały też radomianki, wygrywając pojedynek z tarnowskim beniaminkiem. Jednak dla Radomki było to dopiero czwarte zwycięstwo w sezonie.


Mecz lepiej rozpoczęły siatkarki z Radomia. Gospodynie przy zagrywkach Justyny Łukasik odnotowały świetną serię, prowadząc już 9:3 po uderzeniu Samary z lewej flanki. Radomianki bardzo dobrze pracowały w obronie i pewnie kończyły wypracowane kontry. Po stronie BKS-u największym problemem był natomiast atak. Słabo spisywała się Majka Szczepańska-Pogoda, a na lewej flance nie lepiej wyglądała Damaske. Radomka natomiast kontynuowała swoją solidną grę, cały czas utrzymując wysoką przewagę. Przy prowadzeniu gospodyń 20:12 wydawało się, że nic w tym secie już się nie wydarzy. Wtedy jednak w polu serwisowym gości pojawiła się Martyna Borowczak. Radomianki zaczęły mieć problemy z wypracowaniem skutecznej akcji, a BKS uruchomił szczelny blok. Gdy Borowczak dołożyła również punkt atakiem, strata bielszczanek zmalała do trzech punktów - 20:17. Podopieczne Błażeja Krzyształowicza zdołały przerwać serię rywalek, ale przyjezdne ponowiły swój atak, ostatecznie wyrównując wynik po uderzeniu Damaske. W końcówce nie zabrakło emocjonującej walki, z której zwycięsko wyszła drużyna z Bielska-Białej, kończąc seta kolejnym blokiem.


Bielszczanki poszły za ciosem i drugą odsłonę rozpoczęły od prowadzenia 3:0. Gra jednak bardzo szybko się wyrównała. Po stronie Radomki na zagrywce brylowała Małgorzata Jasek i przy jej serwisach gospodynie odwróciły wynik - 6:4. Zawodniczki BKS-u próbowały odrabiać straty, ale skutecznie utrudniały im to błędy w ofensywie. Tym samym, gdy w aut zaatakowała Damaske, przewaga radomianek wzrosła do czterech punktów - 12:8. Podobnie jak w poprzedniej partii gospodynie jednak nie potrafiły utrzymać korzystnego rezultatu. W ekipie BKS-u z biegiem seta rozkręcała się Majka Szczepańska-Pogoda, a Paulina Damaske dołożyła świetną dyspozycję w polu serwisowym. Trzy asy przyjmującej z rzędu pozwoliły gościom zbudować sobie solidną zaliczkę - 14:18.Radomianki tę stratę były w stanie zniwelować, ale podopieczne Bartłomieja Piekarczyka do końca nie oddały prowadzenia, ostatecznie wygrywając odsłonę 25:22 po długiej zakończonej przez Damaske akcji.


W trzecim secie drużyna BKS-u BOSTIK od początku starała się narzucić swoje warunki gry. Bielszczanki świetnie prezentowały się w elementach bloku i obrony, pewnie punktując przy swojej zagrywce. Po udanym ataku Pauliny Damaske przyjezdne prowadziły 9:5. Z biegiem seta prowadzenie bielszczanek jeszcze wzrosło. W szeregach BKS-u szczególnie należy wyróżnić zagrywkę, która sprawiała ekipie z Radomia sporo problemów. Gospodynie nie radziły sobie w przyjęciu i popełniały więcej błędów własnych. Tym samym tablica wyników pokazała sześciopunktowe prowadzenie gości z Bielska-Białej - 9:15. Mimo sporej przewagi BKS-u w końcówce radomianki zdołały jeszcze napsuć trochę krwi rywalkom, zbliżając się do nich na jeden punkt. Bielszczanki jednak koncertowo odparły atak Radomki, wygrywając cały mecz po ataku Pauliny Majkowskiej - 23:25.

 

MOYA Radomka Lotnisko Radom - BKS BOSTIK Bielsko-Biała 0:3 (24:26, 22:25, 23:25)
Radomka: Jasek, Bugg, Moskwa, Łukasik, Murek, Samara, Strasz (L) oraz Stepanenko, Zaborowska, Adamek (L), Biała
BKS: Szczepańska-Pogoda, Nowicka, Pierzchała, Majkowska, Borowczak, Damaske, Mazur (L), Nowak (L) oraz Chmielewska, Sobiczewska, Abramajtys
MVP: Martyna Borowczak

Kinga Filipek – Poinformowani.pl

Kinga Filipek

Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.