Zagraniczny Meldunek: Perugia wraca na zwycięskie tory, słodko gorzka Japonia

Kolejny dobry tydzień dla polskich siatkarzy grających w zagranicznych ligach. Drużyna Semeniuka i Leona ponownie dominuje na boisku. W Japonii Bartosz Kurek prezentuje znakomitą formę i zapisuje na swoim koncie kolejne zwycięstwo. Mniej szczęścia miał Michał Kubiak, który po pierwszym udanym meczu, w kolejnym musiał pogodzić się z porażką.

 

Perugia w rozgrywkach ligowych tym razem musiała zmierzyć się z zespołem z końca tabeli Prisma Taranto. Nic więc dziwnego, że podopieczni Anastasiego byli zdecydowanymi faworytami tego spotkania. Perugia dominowała w każdym z elementów i bez problemów zwyciężyła, nie tracąc przy tym seta. Na boisku w tym meczu nie pojawił się Wilfredo Leon, za to cały mecz mogliśmy oglądać Kamila Semeniuka. Polak spisywał się bardzo solidnie i zdobył 10 punktów dla swojego zespołu.

 

Prisma Taranto - Sir Safety Susa Perugia 0:3 (22:25, 19:25, 19:25)

Kamil Semeniuk - 10 punktów

 

Trwa rewelacyjna passa Bartosza Kurka w Japonii. Polski atakujący wraz ze swoim zespołem Wolfdogs Nagoya, dwuktornie pokonał zespół JT Thunders. Nagoya jest liderem tabeli ligii japońskiej, a kolejne zwycięstwo tylko powiększa ich przewagę nad kolejnymi drużynami. Kurek w obu meczach spisywał się znakomicie i był filarem swojego zespołu, dokładając w sumie aż 44 punkty.

 

29. kolejka

Wolfdogs Nagoya - JT Thunders 3:0 (25:20, 25:20, 25:20)

Bartosz Kurek - 24 punkty

 

30. kolejka

Wolfdogs Nagoya - JT Thunders 3:0 (25:19, 25:22, 25:22)

Bartosz Kurek - 20 punktów

 

Mniej szczęscia podczas tych kolejek miało Panasonic Panthers, gdzie na pozycji przyjmującego występuje Michał Kubiak. Panthers w pierwszym meczu bez większych problemów poradzili sobie z przeciwnikami z Nagano. Drugi pojedynek przyniosł niespodziankę, Nagano bowiem pewnie zwyciężyło w pierwszych dwóch setach i postawiło drużynę Kubiaka w bardzo trudnej sytuacji. Panthers zdołało odrobić dwa sety starty, lecz tie break ponownie nie poszedł po ich myśli. W decydującej odsłonie Nagano ekspresowo budowało przewagę i po chwili prowadziło już 6:1, by ostatecznie zwyciężyć z czterema punktami w zapasie. Michał w obu meczach prezentował się dobrze, służąc drużynie solidnym przyjęciem i zdobyczami punktowymi.

 

29. kolejka

Panasonic Panthers - VC Nagano Tridents 3:0 (25:15, 25:23, 25:11)

Michał Kubiak - 14 punktów

 

Panasonic Panthers - VC Nagano Tridents 2:3 (21:25, 22:25, 25:17, 25:21, 11:15)

Michał Kubiak - 21 punktów