Liga Mistrzów: The Blues w ćwierćfinale!

Ekipa Chelsea zapewniła sobie miejsce w ćwierćfinale Champions Leage. Zespół ze Stamford Bridge popisał się skutecznością, wyrachowaniem oraz świetną organizacją gry w defensywie. Dortmundczycy byli stroną prowadzącą grę, jednak ofensywną niemoc przypłacili odpadnięciem z rozgrywek. 

Piłkarze z Londynu usiłowali zaskoczyć rywali w pierwszych minutach spotkania. The Blues próbowali przeprowadzać dynamiczne ataki, szukając prostopadłych podań między linią defensywną dortmundczyków. Choć idea dostarczenia piłki funkcjonowała poprawnie, to w szeregach Niebieskich szwankowała dokładność w finalnej fazie ataku. Ponadto wysokim poziomem przytomności i organizacji wykazywali się obrońcy Borussi, którzy doskonałą asekuracją niwelowali zagrożenie. Po burzliwym początku futbolówkę przywłaszczyli sobie przyjezdni, próbując nieskutecznie ugodzić oponentów z wykorzystaniem ataku pozycyjnego. Animusz ekipy Grahama Pottera z początkowej pierwszej połowy powrócił znienacka pod jej koniec. Gospodarze generowali niemałe zagrożenie pod szesnastką zespołu Edina Terzicia, co spuentowali w 43. minucie za sprawą bramki Raheema Sterlinga. Anglik przyjął w polu karnym zagranie ze skrzydła i na dwa tempa pokonał golkipera gości, doprowadzając do remisu w dwumeczu.

Po zmianie stron żadnej z ekip nie udawało się na dobre przywłaszczyć sobie piłki i zdominować rywala. Gra toczyła się od bramki do bramki, jednak poczynania obu zespołów opiewały w sporo niedokładności. W trakcie jednych z wypadów pod szesnastkę niemieckiej ekipy próbę dośrodkowania podjął Ben Chilwell. Zagranie Anglika wylądowało na ręce będącego w polu karnym Mariusa Wolfa, co po analizie VAR, zmusiło arbitra do wskazania na wapno. Do futbolówki podszedł Kai Havertz, po czym kibice na Stamford Bridge byli świadkami niecodziennej sytuacji. Niemiec pierwotnie chybił, jednak VAR dostrzegł, iż w momencie uderzenia w szesnastkę wbiegli piłkarze gości. Havertz otrzymał drugą szansę, której nie zmarnował, podwyższając prowadzenie. Borussia błyskawicznie rzuciła się do odrabiania strat, niejednokrotnie siejąc strach w zwartych szeregach defensywnych The Blues. Przyjezdni usiłowali dojść do upragnionego celu w dużej mierze za pomocą dośrodkowań z bocznych stref boiska, jednak obronny kolos drużyny Pottera skutecznie rujnował marzenia gości. Mimo licznych prób dortmundczycy nie zdołali doprowadzić do dogrywki. Skuteczna i wyrachowana ekipa Pottera zameldowała się w ćwierćfinale klubowych mistrzostw Europy.    

Chelsea - Borussia Dortmund 2:0(1:0) - (2:1 dwumecz)

Bramki: 43' Sterling, 53' Havertz

Chelsea: Arrizabalaga - Fofana, Koulibaly, Cucurella - James, Kovacic, Fernandez (87' Zakaria), Chulwell - Sterling (83' Loftus-Cheek), Havertz, Felix (67' Gallagher)

Borussia: Meyer - Wolf, Sule, Schlotterbeck, Guerreiro - Can - Brandt (5' Reyna), Bellingham, Ozcan (64' Bynoe-Gittens), Reus - Haller (77' Malen) 

Żółte kartki: Sule, Arrizabalaga, Fernandez, Chilwell, Wolf, Cucurella, Bellingham

Sędzia: Danny Makkelie