Paryż 2024: coraz więcej kontrowersji wokół cen biletów na igrzyska

Paryż 2024: coraz więcej kontrowersji wokół cen biletów na igrzyska

  • Dodał: Julia Wisińska
  • Data publikacji: 09.03.2023, 13:18

Każdy miłośnik sportu chciałby kiedyś zobaczyć na żywo olimpijskie zmagania. Do igrzysk w Paryżu pozostało już nieco ponad rok, a pierwsze bilety już trafiły w ręce kibiców. Wedle ostatnich badań nie wszyscy są jednak zadowoleni ze sposobu kupowania wejściówek, a także z ich ceny.

Wedle badań przeprowadzonych wśród Francuzów, aż 82% osób uważa, że cena, jaką trzeba zapłacić za wejściówkę, jest zbyt wysoka, a 79% ankietowanych myśli, że system sprzedaży biletów jest zbyt skomplikowany. Prócz tego w mediach społecznościowych pojawiły się zarzuty jakoby połowa z najtańszej puli biletów, kosztującej 24 euro, została natychmiastowo zarezerwowana przez państwo i nieudostępniona do sprzedaży. Zarzuty te i niezadowolenie obywateli może stanowić duży problem dla Komitetu Organizacyjnego, zwłaszcza że motto igrzysk brzmi Games Wide Open".

W tej sprawie wypowiadała się również belgijska siedmioboistka Nafissatou Thiam, która po dwóch złotych medalach olimpijskich z rzędu, będzie starała się o powtórzenie sukcesu z ubiegłych lat. Thiam wspominała, że jest zaszokowana wysokimi cenami biletów na igrzyska, dodając, że właśnie cena może sprawić, że członkowie jej rodziny nie będą mogli pozwolić sobie na przyjazd i dopingowanie jej na stadionie.

Mimo wcześniej wymienianych problemów już wiemy, że bilety na niektóre dyscypliny zostały wyprzedane. Mowa tu między innymi o wspinaczce sportowej, szermierce czy judo. Kolejna faza sprzedaży rozpocznie się ponownie od rejestracji na losowanie, na które będzie można się zapisać od 15 marca do 20 kwietnia 2023 roku.

Julia  Wisińska – Poinformowani.pl

Julia Wisińska

Studentka dziennikarstwa i miłośniczka każdej dyscypliny sportowej. Na portalu najczęściej zajmuję się tenisem, siatkówką, lekkoatletyką i piłką ręczną.