La Liga: skromna wygrana Barcelony

FC Barcelona wygrała 1:0 wyjazdowy mecz 25. kolejki z Athletic Bilbao. Jedyną bramkę zdobył Raphinha.

Spotkanie na Sam Mames było pierwszym występem dla Roberta Lewandowskiego po kontuzji. Pierwsze zagrożenie pod bramką Julena Aggirezabali stworzył niecelny strzał Ferrana Torresa. Zgodnie z oczekiwaniami częściej przy piłce była "Duma Katalonii", jednak wynikało z tego niewiele. Dobrą szansę zmarnował Lewandowski, w czystej sytuacji za daleko wypuszczając sobie piłkę. W ostatnim kwadransie inauguracyjnej części gry postraszyli gospodarze. W 33. minucie dobrą interwencją wykazał się Marc-Andre ter Stegen, broniąc uderzenie Inakiego Williamsa. Chwilę później główka Raula Garcii zatrzymała się na poprzeczce. Po raz kolejny w tym sezonie do szczęścia ekipie Xaviego wystarczył pojedynczy błysk w ofensywie. Tym razem w doliczonym czasie pierwszej połowy do bramki trafił Raphinha. Jesus Gil Manzano początkowo nie uznał gola, bo jego asystent podniósł chorągiewkę, sygnalizując spalonego. Analiza VAR wykazała, że akcja została przeprowadzona zgodnie z przepisami i Brazylijczyk mógł cieszyć się z bramki.

Po przerwie dużo lepszą drużyną byli Baskowie. W 52. minucie głową niecelnie uderzał kapotan reprezentacji Polski, ale był to jeden z niewielu ofensywnych wypadów "Blaugrany". Na bohatera meczu wyrastał niemiecki golkiper gości, który co rusz nie zawodził. Skutecznie interweniował przy strzale Alexa Berenguera z 72. minuty i Ikera Muniaina z 79. minuty. W końcówce wydawało się, że gospodarze dopięli swego. Solową akcję wykonał starszy z braci Williamsów. Ghańczyk pokonał ter Stegena i chwilę cieszył się z gola. Ponownie jednak interweniował VAR. Sędzia obejrzał kontrowersyjną sytuację na monitorze i podjął, jak się wydaje słuszną decyzję o anulowaniu bramki z powodu wcześniejszego zagrania ręką. Barcelona utrzymała korzystny wynik i po raz dziewiąty w lidze wygrała 1:0.

Athletic Bilbao - FC Barcelona: 1:0 (1:0)

Bramka: 45+1' Raphinha

Athletic: Agirrezabala - de Marcos (84' Capa), Vivian, Martinez, Balenziaga (70' Berchiche) - D.Garcia, Vesga (64' Zarraga), Williams, R.Garcia (64' Muniain), Berenguer (84' Guruzeta) - I.Williams

Barcelona: ter Stegen - Roberto (84' Fati), Kounde, Christensen, Balde - Gavi (90+5' Alarcon), Busquets, de Jong - Raphinha (84' Alonso), Lewandowski, Torres (68' Kessie)

Żółte kartki: 30' I.Williams, 86' Zarraga - 76' Roberto

Sędzia: Jesus Gil Manzano