Piłka wodna - PŚ: poznaliśmy pierwszych finalistów

Piłka wodna - PŚ: poznaliśmy pierwszych finalistów

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 14.03.2023, 22:58

W Zagrzebiu i Podgoricy zakończyły się rozgrywki Dywizji 1. Pucharu Świata FINA w piłce wodnej mężczyzn. Na turniejach tych wyłoniono pierwszych sześciu finalistów nowego cyklu, zaproponowanego przez pływacką federację.

 

Nowy format ma zastąpić Ligę Narodów, rozgrywaną pod egidą FINA przez wiele ostatnich lat. Wpisuje się on też w cały cykl pucharów świata, rozgrywanych pod egidą światowej federecji we wszystkich wodnych dyscyplinach. Najlepsze waterpolowe drużyny czekają więc wyjątkowo intensywne miesiące, bo przecież na lipiec zaplanowano "zaległe" mistrzostwa świata w Fukuoce, jesienią odbędą się mistrzostwa kontynentalne (w Europie w październiku), w lutym znów przyjdzie czas na czempionat globu w Dosze, a wszystko zwieńczą igrzyska olimpijskie w Paryżu, które zaczną się za dokładnie 500 dni.

 

W ciągu ostatnich siedmiu dni rozegrano dwa turnieje Dywizji 1. Pucharu Świata, w każdy wystartowało po sześć drużyn, po trzy najlepsze z grup rozgrywanych na zasadach "każdy z każdym" zapewniły sobie udział w turnieju finałowym na przełomie czerwca i lipca w Los Angeles. Pozostałe drużyny też mają szanse na wyjazd do Kalifornii, ale muszą zająć jedno z dwóch czołowych miejsc w rozgrywkach Dywizji II (początek maja w Berlinie).

 

W Zagrzebiu rywalizowały Chorwacja, Włochy, Węgry, USA, Japonia i Francja. Komplet zwycięstw odnieśli w tym turnieju wicemistrzowie świata, Włosi, jedną bramką pokonując teoretycznie najtrudniejszych rywali - Chorwatów 14:13 i Węgrów 9:8. W pozostałych spotkaniach przewaga włoskiej drużyny była wyraźniejsza. O dwa pozostałe miejsca walczyli właśnie Węgrzy, Chorwaci i Amerykanie. Zespoły te zgromadziły po 9 punktów i o awansie decydowała różnica bramkowa. Najlepszą mieli nasi bratankowie, gospodarze turnieju uplasowali się na trzecim miejscu, ostatnim dającym awans. Amerykanie musieli obejść się smakiem i pozostaje im walka w Berlinie, podobnie jak i Francuzom oraz Japończykom, którzy wyraźnie odstawali od czołowego kwartetu.

 

W Podgoricy triumfowali mistrzowie świata z 2022 roku. Hiszpanie nie odnieśli jednak kompletu wygranych, zremisowali 9:9 z Serbami, przegrywając dogrywkę na karne. Ten dodatkowy punkt dla dla mistrzów olimpijskich z Tokio i Rio de Janeiro okazał się bardzo ważny, bo w sumie zapewnił im awans do finałów. Serbowie wygrali co prawda z Czarnogórą i Australią, ale niespodziewanie zremisowali z Gruzją, dodatkowo przegrywając z nią w rzutach karnych. O układzie na lokatach 2-4. decydował bilans bramkowy przy identycznym dorobku punktowym. Najlepszy mieli Grecy i także pojadą do Los Angeles, dodatkowej szansy w Berlinie muszą szukać Czarnogórcy. Gospodarze wygrali z Gruzją, Australią i Grecją, ale przegrali z Serbią i Hiszpanią.

 

Podobne turnieje rozegrają drużyny kobiece - Dywizja I w Rotterdamie i Atenach w połowie kwietnia, Dywizja II w maju w Berlinie.

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.