Skoki narciarskie - PŚ: bezkonkurencyjna Austria, Polacy na podium w Lahti

Reprezentacja Austrii zwyciężyła sobotni konkurs drużynowy Pucharu Świata w Lahti. Drugie miejsce zajęli Słoweńcy, a na najniższym stopniu uplasowali się Polacy.

Na starcie sobotniego konkursu stanęło dziesięć zespołów. Polacy do rywalizacji przystąpili w składzie Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł oraz Kamil Stoch. Z wiadomych względów do Lahti nie pojechał Dawid Kubacki, który z powodów rodzinnych przedwcześnie zakończył sezon.

Konkurs dla polskiej drużyny solidnym, lecz nie porywającym skokiem otworzył Piotr Żyła, a 119 metrów plasowało Biało-Czerwonych tuż za podium. Zaskakująco słabo zmagania rozpoczęli Norwegowie. W pierwszej grupie zawiódł Robert Johansson (111 m), a w drugiej jeszcze gorzej spisał się Daniel Andre Tande (101 m). Wpadkę zaliczył też Domen Prevc, który lądował tylko na odległości 95 metrów. Tę okazję wykorzystali Polacy, a konkretnie Paweł Wąsek. Skoczek z Cieszyna uzyskał 115 metrów i Biało-Czerwoni awansowali na trzecią pozycję. Miejsca na podium Polacy już nie oddali. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się Aleksander Zniszczoł (123 m), a fenomenalna próba Kamila Stocha, który osiągnął odległość 128,5 metrów, zapewniła polskiej drużynie drugie miejsce na półmetku. Na czele od samego początku plasowali się bardzo dobrze i równo skaczący Austriacy, którzy naszych reprezentantów wyprzedzali o 24 punkty. Trzecie miejsce zajmowali Niemcy ze stratą 9,4 punktów do Polski. Po pierwszej serii z rywalizacją pożegnały się reprezentacje Stanów Zjednoczonych oraz Kazachstanu.

Do drugiej serii konkursowej polscy skoczkowie przystępowali więc z dużymi nadziejami, które jeszcze podsycił fantastyczny skok Piotra Żyły. Mistrz świata ze skoczni normalnej odleciał aż na 132 metr i Biało-Czerwoni umocnili się na drugiej pozycji. Solidnie spisali się też Paweł Wąsek (122,5 m) oraz Aleksander Zniszczoł (120,5 m). Słowenia goniła Polaków, jednak przed ostatnią grupą przewaga naszych reprezentantów wynosiła 5,8 punktów. Decydująca walka stoczyła się więc między Kamilem Stochem oraz Anze Laniskiem. Słoweniec popisał się bardzo dobrym skokiem na odległość 126,5 metra. Niestety Stoch lądował 3,5 metra niżej i Biało-Czerwoni ostatecznie musieli zadowolić się z trzeciej pozycji. To wszystko działo się za bezkonkurencyjnymi dziś Austriakami. Daniel Tschofenig, Michael Hayboeck, Jan Hoerl oraz Stefan Kraft skakali dziś w swojej lidze i zwyciężyli zmagania z imponującą przewagą 26,2 punktów.

Wyniki konkursu drużynowego w Lahti:

1. Austria 1057,3
2. Słowenia 1031,1
3. Polska 1022,3
4. Norwegia 1002,2
5. Niemcy 1001,9
6. Szwajcaria 881,2
7. Japonia 877,5
8. Finlandia 788,2