PlusLiga: wyrównany mecz w Zawierciu, Aluron wygrał z Cuprum po tie-breaku
- Dodał: Karol Sierszulski
- Data publikacji: 31.03.2023, 19:59
W meczu ostatniej kolejki fazy zasadniczej PlusLigi Aluron CMC Warta Zawiercie pokonał Cuprum Lubin 3:2. Spotkanie było wyrównane, obie drużyny miały swoje bardzo dobre momenty, jak i te słabsze. Ostatecznie to zawiercianie zwyciężyli w swoim ostatnim meczu przed fazą play-off. Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Marcin Waliński.
Aluron CMC Warta Zawiercie od początku sezonu pokazuje, że jest jedną z najlepszych ekip PlusLigi i będzie walczyć o medale w fazie play-off. Najprawdopodobniej zajmie trzecie miejsce po fazie zasadniczej, jednak zależnie od meczu pomiędzy Jastrzębskim Węglem a Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle może zająć drugą pozycję. Natomiast Cuprum Lubin na pewno zajmie już czternaste miejsce i na nim zakończy sezon. Jednak pojedynek zapowiadał się naprawdę ciekawie, ponieważ zespół z Lubina pokazywał już kilka razy, że może wygrywać z najlepszymi.
Mecz rozpoczął się od zagrywki Michała Wieczorka, który wylicytował miejsce w drużynie z Zawiercia podczas licytacji na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po serwisie zmienił go Miłosz Zniszczoł. Oba zespoły grały równo, wynik utrzymywał się w pobliżu remisu i żadna z ekip nie mogła na początku odskoczyć. Po błędzie w przyjęciu Patryka Łaby przy zagrywce Dominika Czernego było 11:9 dla gości. Zawiercianie starali się od razu odrobić straty i wyrównali przy stanie 14:14 po błędzie w ataku Czernego. Jednak chwilę później lubinianie prowadzili ponownie dwoma punktami po świetnej zagrywce Pawła Pietraszki. Wynik utrzymywał się i po skutecznym ataku Aleksandra Bergera było 19:17 dla przyjezdnych. Lubinianie w końcówce jeszcze powiększyli swoją przewagę po bloku Adama Lorenca i było 22:19. I po świetnym ataku Lorenca Cuprum Lubin wygrał pierwszego seta 25:22.
Druga odsłona spotkania zaczęła się bardzo podobnie, jak pierwsza. Gra punkt za punkt, skuteczna gra przy własnym przyjęciu. Po ataku ze środka Krzysztofa Rejno było 7:6 dla gospodarzy. Chwilę później ten sam zawodnik dołożył dobrą zagrywkę i było już 9:7. Lubinianie jednak nie tylko szybko wyrównali, ale od razu wyszli na prowadzenie 11:10, dzięki blokowi Floriana Krage. Goście powiększyli przewagę do dwóch „oczek” i utrzymywali tę różnicę przez kolejne akcje. Zawiercianie nie odpuszczali i po bardzo dobrym ataku Patryka Łaby było 16:16. Przez kolejny fragment seta ponownie pojawiła się gra punkt za punkt i zespoły nie mogły wygrać akcji przy własnej zagrywce. W końcu przy serwisie Tomasza Kalembki, Dawid Konarski wykorzystał kontrę i było 20:19. W kolejnej akcji asa dołożył Kalembka i były już dwa „oczka” przewagi. Jednak przy zagrywce Kajetana Kubickiego zawodnicy Cuprum wyrównali i było 21:21. Chwilę później po bloku środkowego Aluronu, Krzysztofa Rejno było 23:21 i gospodarze szli po zwycięstwo w drugiej partii. Ostatecznie po autowej zagrywce Bergera Aluron CMC Warta Zawiercie zwyciężył 25:22.
Siatkarze Aluronu świetnie weszli w trzeciego seta i bardzo szybko wypracowali dużą przewagę. Po punktowej zagrywce Marcina Walińskiego było 7:1. Zespół przyjezdnych próbował odrabiać, jednak nie był w stanie zbliżyć się na mniej niż cztery punkty. Goście mieli przede wszystkim duże problemy z przyjęciem zagrywki. Asa serwisowego posłał Aleksander Berger i było 11:8 dla zawiercian. Przy serwisie Walińskiego gospodarze ponownie powiększyli przewagę i było już 17:9. Zawiercianie się nie zatrzymywali i po kolejnym bloku było 20:9. Była to kompletna dominacja, a podopieczni Pawła Ruska nie byli w stanie czegokolwiek zrobić. Zawodnicy Michała Winiarskiego wygrali trzeciego seta po błędzie Dominika Czernego 25:11.
Zawodnicy z Lubina od początku pokazywali, że nie poddadzą się bez walki. Jednak zawiercianie rozpędzeni świetną grą z poprzedniej partii nie zatrzymywali się i cały czas grali na bardzo dobrym poziomie. Po bloku Aleksandra Bergera na Dawidzie Konarskim na tablicy wyników było 5:5. Równy wynik utrzymywał się przez kolejne akcje. Po skutecznym ataku Marcina Walińskiego było 11:11. Zawodnicy Cuprum grali jednak coraz lepiej i po bloku Floriana Krage na Patryku Łabie było 15:13 dla gości. Przyjezdni utrzymywali przewagę przez kolejnych kilka akcji, jednak zawiercianie ponownie wrzucili wyższy bieg i po ataku Krzysztofa Rejno było 19:19. Świetną zagrywką popisał się Paweł Pietraszko i na tablicy wyników było 21:19. Lubinianie utrzymali do końca swoją przewagę i po asie serwisowym Bergera wygrali 25:21.
Tie-break zaczął się od błędów w polu serwisowym z obu stron. Utrzymywał się równy wynik i żadna z drużyn nie mogła odskoczyć. Jednak po zagrywce Patryka Łaby piłka przewinęła się po taśmie, była nie do przyjęcia i na tablicy wyników było 7:5 dla gospodarzy. W kolejnej akcji blok dołożył Miłosz Zniszczoł i przewaga wynosiła już trzy „oczka”. Lubinianie nie odpuszczali. Świetną zagrywkę posłał Adam Lorenc i było już tylko 9:8. W kolejnych akcjach to siatkarze Aluronu popisali się świetnymi obronami, blok dołożył Dawid Konarski i było 11:8. Wydawało się, że gospodarze już pewnie kroczyli po zwycięstwo. Jednak asa serwisowego w samej końcówce posłał Paweł Pietraszko i było już tylko 13:12. Ostatecznie po zepsutej zagrywce Kajetana Kubickiego Aluron CMC Warta Zawiercie pokonał w tie-breaku Cuprum Lubin 15:13, a w całym meczu 3:2.
Aluron CMC Warta Zawiercie – Cuprum Lubin 3:2 (22:25, 25:22, 25:11, 21:25, 15:13)
Aluron: Waliński, Rejno, Konarski, Łaba, Wieczorek, Tavares, Danani (L) oraz Zniszczoł, Dulski, Kalembka
Cuprum: Berger, Pietraszko, Lorenc, Czerny, Krage, Kubicki, Szymura (L) oraz Kapica, Czetowicz, Kovalov
MVP: Marcin Waliński